Radio Opole » Wybory samorządowe 2014 - aktualności
2014-10-07, 17:12 Autor: Radio Opole

Ratusz: Nie było uchybień

Urząd Miasta Opola ustosunkował się do zarzutów, jakie postawił dziś publicznie poseł SLD Adam Kępiński. Na konferencji prasowej stwierdził, że nieruchomość w centrum miasta przy ul. Andersa została sprzedana przez miasto za rażąco niską cenę. Ponad 8 arów i budynek mieszkalny zostały zbyte za niecałe 164 tys. złotych. Winą za to poseł Kępiński obarcza byłego wiceprezydenta Opola Arkadiusza Wiśniewskiego.

Adam KępińskiDziałka została zbyta prawidłowo, zgodnie z szacunkiem rzeczoznawcy majątkowego - czytamy w oświadczeniu przesłanym z wydziału gospodarki nieruchomościami.

Jak wyjaśnia zastępca naczelnika tego wydziału Agnieszka Radlak, gmina najpierw kupiła mieszkania w budynku przy Andersa 8 nie dlatego, że chciała posiadać całą nieruchomość a potem ją sprzedać. Miało to być koniecznością, bo w 2008 roku ze względu na zły stan techniczny powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wyłączył budynek z użytkowania.

Nie przeprowadzono przetargu na sprzedaż zabudowań - wyjaśnia urząd - ponieważ odbywało się to w trybie zniesienia współwłasności. Przetarg przeprowadzono na pozostałą część działki.

- W całej sprawie nie było żadnych nieprawidłowości, każdy kolejny krok był podejmowany w zgodzie z obowiązującymi przepisami prawa - oświadczył urząd miasta.

Poseł SLD Adam Kępiński uważa natomiast, że nieruchomość sprzedano tanio, ponieważ było to w interesie spółki należącej do obecnego skarbnika stowarzyszenia Opole na Tak. Szefem tego stowarzyszenia jest Arkadiusz Wiśniewski, kandydat na prezydenta Opola, były wiceprezydent.

Dodajmy, że poseł Adam Kępiński złożył doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa do prokuratury oraz do Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Zobacz także: Kępiński oskarża Wiśniewskiego

Odpowiedź Urzędu Miasta Opola:

Sprawa nieruchomości położonej przy ul. Andersa 8 toczyła się w tut. Urzędzie od lat. Kupno mieszkań przez Gminę od poszczególnych właścicieli nie było podyktowane, jak stwierdza to Pan Kępiński, chęcią posiadania całości nieruchomości, a następnie jej sprzedaży, tylko co należy podkreślić koniecznością gdyż w maju 2008r. ze względu na bardzo zły stan techniczny budynek został wyłączony z użytkowania decyzją Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego.
I to stanowi jakby fundament dalszych działań. W całej sprawie nie było żadnych nieprawidłowości. Każdy kolejny krok podejmowany był wyłącznie w zgodzie z obowiązującymi przepisami prawa.
Działka została zbyta prawidłowo, zgodnie z szacunkiem rzeczoznawcy majątkowego. Wyceną został objęty grunt, który został wyceniony na 356 zł za metr kwadratowy i od jego wartości odjęto koszty rozbiórki budynku wyłączonego z użytkowania. Ponieważ zbycie nieruchomości odbywało się w trybie zniesienia współwłasności, bezprzetargowo, zgodnie z przepisami ustawy o gospodarce nieruchomościami (art. 37 ust.2 pkt 9) nie ogłoszono przetargu. Należy podkreślić, że przy istniejącej wówczas odrębności lokali w budynku wyłączonym z użytkowania nie było możliwości podjęcia innych kroków.
Przetarg odbył się natomiast na pozostałą, po wydzieleniu, część działki.

Agnieszka Radlak
Zastępca Naczelnika
Wydział Gospodarki Nieruchomościami


Aneta Skomorowska

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »