Radio Opole » Kraj i świat
2024-03-28, 06:10 Autor: PAP

Zbigniew Makomaski: pierwszy raz spotkałem Jana Mulaka w... pociągu

Olimpijczyk Zbigniew Makomaski po raz pierwszy w życiu spotkał legendarnego trenera lekkoatletycznego Jana Mulaka, kiedy w 1951 roku w jednym przedziale zdążali pociągiem na mistrzostwa Zrzeszenia Ogniwo do Krakowa.

"Do przedziału wszedł wysoki przystojny mężczyzna i od razu nawiązał ze mną rozmowę, oczywiście o sporcie. Kiedy powiedziałem mu jak się nazywam, odparł, że zna wszystkie moje dotychczasowe wyniki, które miał w pamięci, a nie tylko w notatniku trenerskim. Był wówczas szefem pionu sportowego w Zrzeszenia Ogniwo" - powiedział PAP 92-letni Zbigniew Makomaski, jeden z najlepszych polskich specjalistów w biegu na 400 i 800 metrów.


"On był niezwykle przyjaznym człowiekiem. Kiedy w 1951 roku miałem iść na studia, przygarnął mnie i zaoferował... podłogę w swoim mieszkaniu na Żoliborzu. O ile sobie przypominam, mieszkałem tam przez 2-3 tygodnie. Prosił mnie, abym mówił do niego wujku, bo pozostawał w opozycji do ówczesnej władzy i interesowała się nim ubecja" - wspominał dawne czasy.


Wysoko cenił umiejętności szkoleniowe i wiedzę głównego twórcy legendarnego Wunderteamu, ale i jego intuicję, co - według niego - w przypadku trenera odgrywa szczególną rolę.


"Lepszego trenera nie znałem. To on zrobił wielką rewolucję w systemie szkolenia polskich lekkoatletów. Miał ogromną wiedzę na temat biegania w innych krajach, a zwłaszcza w Finlandii, i te wszystkie wzory przenosił na nasze podwórko. Niewykluczone, że sam wymyślił niektóre metody. Starał się, aby bieganie nie przychodziło z mozołem, dlatego sporo czasu spędzaliśmy na bieganiu w lesie, Trening w takich warunkach przynosił nam dodatkowo kontakt z naturą. To on był promotorem zabaw biegowych organizowanych nie tylko dla sportowców, lecz także dla mieszkańców Warszawy. Często chodzę do Lasu Kabackiego, gdzie aż miło widzieć biegających, a ja nie rozstaję się z kijkami" - kontynuował wspomnienia o Mulaku olimpijczyk z Rzymu w 1960 roku i dwukrotny uczestnik mistrzostw Starego Kontynentu.


Makomaski w historii "królowej sportu" zapisał się jako pierwszy Polak, który przebiegł 400 metrów poniżej 48 sekund, a dystans dwa razy dłuższy poniżej najpierw 1.48, a potem 1.47. To efekt m.in. pracy Mulaka, który wymagał od biegaczy zwiększonego wysiłku. Uważał, że tędy prowadzi droga do sukcesów.


"Wielokrotnie, po treningu kładłem się na łóżku i +oddychałem rękawami+. Bywało ciężko" - dodał.


Przypomina sobie jak pod okiem Mulaka przygotowywał się do występu w meczu Polski z lekkoatletyczną potęgą - Stanami Zjednoczonymi na Stadionie X-lecia w 1958 roku.


"Trenowaliśmy w Spale. Nie było mowy o jakimś szkoleniu centralnym. Zdzisław Bill, sekretarz generalny PZLA, załatwił nam skierowanie do Spały, gdzie mogliśmy zjeść obiad. Trenowaliśmy w tamtejszych lasach, a spaliśmy w... namiotach. Przed startem w meczu zatrułem się bigosem i nie mogłem spodziewać się, że z kimkolwiek będę w stanie wygrać, a tym bardziej z mistrzem olimpijskim z Melbourne Tomem Courtneyem" - powiedział Makomaski.


Mulak dodawał mu przed startem odwagi, a Polaka, który pokonał Courtneya na 800 metrów, co było ogromną niespodzianką, niósł doping 100-tysięczej widowni i obecność na widowni... trenera.


"Nie mogłem go zawieść" - podsumował.(PAP)


jej/ pp/


Kraj i świat

2024-05-20, godz. 11:50 Wrocław/ Policja: zatrzymano osobę podejrzaną o potrącenie rowerzystów Wrocławska policja poinformowała, że zatrzymano osobę podejrzaną o kierowanie samochodem osobowym, który w niedzielę wieczorem potrącił dwóch rowerzystów… » więcej 2024-05-20, godz. 11:50 Znany producent gier komputerowych ogłosił otwarcie studia w Polsce Producent kultowej gry RPG „Baldur's Gate 3”, Larian Studios, ogłosił otworzenie studia w Warszawie. Rozpoczęła się rekrutacja specjalistów, którzy… » więcej 2024-05-20, godz. 11:50 Iran/ Pięciodniowa żałoba narodowa po śmierci prezydenta W Iranie przez pięć dni obowiązywać będzie żałoba narodowa po śmierci prezydenta Ebrahima Raisiego i szefa MSZ Hosejna Amira Abdollahijana w katastrofie… » więcej 2024-05-20, godz. 11:40 Podkarpackie/Bosak zainaugurował kampanię lidera listy Konfederacji w regionie do PE T. Buczka Wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak zainaugurował w poniedziałek w Głogowie Młp. k. Rzeszowa trasę „traktorów wolności”… » więcej 2024-05-20, godz. 11:40 PiS składa do Sejmu projekt uchwały ws. obrony żołnierzy strzegących granicy Polski Klub PiS składa projekt uchwały Sejmu ws. obrony żołnierzy strzegących granicy Polski - poinformowali w poniedziałek posłowie PiS Mariusz Błaszczak oraz… » więcej 2024-05-20, godz. 11:40 Kraków/ J. Zieliński ze Skaldów odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (krótka) Prezydent RP odznaczył pośmiertnie Jacka Zielińskiego ze Skaldów Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Wyróżnienie z rąk Andrzeja Dudy odebrał… » więcej 2024-05-20, godz. 11:30 Podlaskie/ Morawiecki o sejmiku i zawieszeniu Jurgiela: te sprawy są bardzo skrupulatnie wyjaśniane Wiceprezes PiS, b. premier Mateusz Morawiecki przyznał w poniedziałek w Białymstoku, że zawieszenie w prawach członka tego ugrupowania europosła Krzysztofa… » więcej 2024-05-20, godz. 11:30 Norwegia/ Media: na Morzu Norweskim tajemnicza awaria kabla do zbierania danych Na Morzu Norweskim, na północ od Lofotów, doszło w połowie maja do awarii podmorskiego kabla służącego do zbierania danych przez obserwatorium oceaniczne… » więcej 2024-05-20, godz. 11:20 Kraków/ Władze UJ zawiesiły rozmowy z okupującymi nieczynny akademik Władze UJ zawiesiły wszelkie rozmowy z studentami prowadzącymi strajk okupacyjny w nieczynnym akademiku uczelni do czasu opuszczenia przez nich obiektu. Argumentują… » więcej 2024-05-20, godz. 11:20 Zakopane/ Wybuch gazu w lokalu gastronomicznym; jedna osoba ranna W wyniku wybuchu gazu z butli w lokalu gastronomicznym w centrum Zakopanego, młoda kobieta została poparzona. Prokuratura wyjaśnia okoliczności zdarzenia -… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »