Opolszczyzna w tyle, jeśli chodzi o pozyskiwanie energii odnawialnej
– Nasze województwo ma pewne uwarunkowania geopolityczne i geograficzne – podkreśla gość Radia Opole. – Nie jesteśmy w stanie sztucznie zwiększać możliwości danych regionów, gdy np. warunki klimatyczne na to nie pozwalają – zaznacza Wiesser.
Jak dodaje, mamy na Opolszczyźnie kilka miejsc pozyskiwania energii wiatrowej. – Z całą pewnością rejon Bramy Morawskiej, czyli południe naszego województwa. Parę miesięcy temu powstało kilka jednostek w okolicach Branic. Poza tym zachodnio-południowa część naszego regionu – jedna z większych farm funkcjonuje w okolicach miejscowości Lipniki, Otmuchów – wylicza Wiesser.
W Polsce powstało kilka inicjatyw przeciwstawiających się powstawianiu farm wiatrowych. Jak tłumaczy Patryk Weisser, to przeważnie wynik niedoinformowania lub uprzedzeń.
Źródło: Rozmowa „W cztery oczy".
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
Roman Juranek (oprac. WK)