Radio Opole » Gospodarka
2020-07-08, 18:00 Autor: Mariusz Chałupnik

Myszy nie odpuszczają rolnikom. Plaga gryzoni w całym regionie

Skutki aktywności gryzoni [fot. farmer.pl]
Skutki aktywności gryzoni [fot. farmer.pl]
Małe zwierzę, ale problem bardzo duży. Rolnicy w regionie zmagają się z plagą myszy. Duża populacja tych gryzoni w tym roku wiąże się z kilkoma czynnikami. To między innymi łagodna, sucha zima oraz sposób, w jaki dany rolnik uprawia pole.
Choć na razie nie jest znana skala zniszczeń wywołanych przez myszy, to wiadomo, że niektóre gospodarstwa mogą mieć w tym roku problem ze zbiorami.

Najtrudniejsza sytuacja jest na południu regionu. Od początku sezonu myszy sieją spustoszenie na polach w powiatach kędzierzyńsko-kozielskim, prudnickim oraz głubczyckim.

- W pojedynczych przypadkach w gminach Kietrz, Branice rolnicy musieli przeorać zboże i posadzić kukurydzę. Jedną z przyczyn jest sposób uprawy - mówi Tomasz Ognisty, rolnik z Kietrza. - Wśród rolników słyszę głosy, że jedni robią uproszczoną metodę uprawy tzw. bezorkową i oni mają większe problemy z myszami. Natomiast ci którzy robią tradycyjną metodą upraw twierdzą, że mają mniej tych problemów i narzekają na tych, którzy tych pól nie orzą.

Plaga myszy nie omija innych powiatów. Na północy regionu rolnicy wyliczają, że straty w jęczmieniu i pszenicy ozimej wyniosą od 15 do 20 proc.

- Faktyczny poziom strat będzie znany dopiero później - zaznacza Stanisław Jasyk, rolnik z powiatu namysłowskiego. - Prawdziwe straty będzie można ocenić wówczas, gdy kombajny wjadą w pole. Gdy będzie się kosiło, to będzie widać, ponieważ myszy wygryzają placowo. Czyli łan z daleka widać bardzo ładny, ale gdy wejdzie się w łan, to dopiero widać, że wszystko jest ścięte.

- Jesteśmy bezsilni - dodaje Łukasz Smolarczyk, rolnik z powiatu namysłowskiego. - Nie ma żadnych dopuszczonych środków do walki z gryzoniami, nie mamy żadnych możliwości zapobiegania stratom.

O pomoc w sprawie mysiej plagi do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wniosek złożyła Izba Rolnicza w Opolu.

- Temat jest bardzo trudny, ponieważ gryzonie nie podlegają żadnej notyfikacji - mówi Marek Froelich, prezes Izby Rolniczej w Opolu. - Nie można się od gryzoni ubezpieczyć, bo nie jest to jedna z klęsk żywiołowych. Nie jest to zwierzyna chroniona czy też leśna. Także praktycznie jesteśmy sami sobie. W moim terenie rolnicy dzisiaj z hektara młócą od tony do dwóch jęczmienia ozimego. Ścigają się. Kto szybciej myszy, czy też kombajn.

W związku z plagą myszy na Opolszczyźnie swoje rekomendacje wydał już Instytut Ochrony Roślin - Państwowy Instytut Badawczy w Poznaniu. Placówka między innymi zaleciła niestosowanie w otwartym terenie trucizn chemicznych przeciw gryzoniom, co stworzyłoby zagrożenie zatrucia innych zwierząt. Ponadto instytut zalecił również stawianie na polach palików obserwacyjnych dla ptaków drapieżnych oraz zawieszenie odstrzału lisów i dzików. Te gatunki w sposób naturalny mogą bowiem wpłynąć na znaczną redukcję populacji myszy na polach.
Tomasz Ognisty
Stanisław Jasyk, Łukasz Smolarczyk
Marek Froelich

Gospodarka

2024-10-16, godz. 12:00 Głuchołaskie firmy liczą straty po powodzi. Czy część z nich zmieni lokalizację? Utrata łącznie nawet tysiąca miejsc pracy - to możliwy skutek strat wywołanych przez powódź w gminie Głuchołazy. Straty przedsiębiorców burmistrz Paweł… » więcej 2024-10-15, godz. 17:30 10 lat Krajowego Funduszu Szkoleniowego "Miliony dla przedsiębiorców z regionu" Minęło 10 lat od uruchomienia Krajowego Funduszu Szkoleniowego. Dzięki dotacjom opolskie firmy i fundacje mogą szkolić swoich pracowników. » więcej 2024-10-15, godz. 11:09 Brzeg przygotowuje plan przebudowy systemu oczyszczalnia ścieków Około 20 milionów złotych może kosztować popowodziowy remont i przebudowa brzeskiego systemu oczyszczania ścieków. Inwestycja pozwoliłaby uniknąć kolejnych… » więcej 2024-10-14, godz. 17:30 Poszkodowani przez powódź pracodawcy muszą poczekać na pomoc finansową Wielka woda podtopiła w powiecie prudnickim zakłady produkcyjne oraz małe firmy usługowe. Powódź nie odbiła się jednak negatywnie na lokalnym rynku pr… » więcej 2024-10-14, godz. 12:55 MZK Opole chce kupić 8 zeroemisyjnych autobusów. Spółka właśnie ogłosiła przetarg Chodzi o 12-metrowe maszyny elektryczne, które mają być wyposażone m.in. w asystenta aktywnego hamowania i kontrolę martwego pola. » więcej 2024-10-11, godz. 10:50 Rolnicy poszkodowani w powodzi mogą liczyć na kilka form pomocy od ośrodków rolniczych Bezpłatne badanie skażenia pól uprawnych zaoferuje rolnikom Opolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Łosiowie. Mowa o gospodarzach, których grunty zostały… » więcej 2024-10-10, godz. 16:30 Elastyczny system pracy. Jak nowoczesne formy zatrudnienia zmieniają rynek pracy? „Opolskie pracuje elastycznie” - to tytuł projektu, którego celem jest zachęcenie przedsiębiorców i mieszkańców regionu do korzystania z elastycznych… » więcej 2024-10-09, godz. 17:15 Szlaki turystyczne po powodzi w odbudowie. Wsparcie finansowe deklaruje ministerstwo Będą pieniądze na odbudowę szlaków turystycznych. W razie konieczności dołoży się również Ministerstwo Sportu i Turystyki. Taką deklaracje złożył… » więcej 2024-10-08, godz. 16:30 Kompleksowe uzbrojenie terenów inwestycyjnych we Wrzoskach. Wpłynęły 4 oferty Cztery firmy zgłosiły się do przetargu na rozbudowę infrastruktury wodno-kanalizacyjnej na terenach inwestycyjnych w opolskiej dzielnicy Wrzoski. » więcej 2024-10-07, godz. 19:00 Kietrz zmienia oświetlenie. Nowe lampy w całej gminie Gmina Kietrz przystępuje do kompleksowej modernizacji oświetlenia ulicznego. Samorząd pozyskał na ten cel ponad 1,5 mln złotych z Rządowego Funduszu Polski… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »