Największe będą dotyczyły - drogi numer 901 w okolicach Dobrodzienia oraz DW 463 na odcinku Kolonowskie - Zawadzkie.

- Jest to najbardziej zniszczony odcinek, który przebiega przez las - mówi Bartłomiej Horaczuk, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu. - Łączący Zawadzkie z Kolonowskiem z tym odcinkiem, który był już przebudowany dwa lata temu. Chcemy zrobić wymianę nawierzchni, żeby ta droga przez kilka kolejnych lat służyła użytkownikom w dobrym stanie. Teraz dwoma pasami nie da się tam swobodnie przemieszczać.

Z mniejszych remontów ZDW planuje przeprowadzić prace na odcinku Dobrzeń Wielki - Kup na DW 454. Tam zostanie wymieniony ponad kilometr nawierzchni. Utrudnienia będą również w Kopicach na drodze DW 385 z Grodkowa do Niemodlina.

- To są odcinki, na których prace są konieczne - przekonuje Horaczuk. - Te najbardziej zniszczone, gdzie remonty cząstkowe nie przynoszą już efektu, gdzie praktycznie po każdej zimie musimy wracać i kolokwialnie mówiąc, łatać dziury. To są odcinki, gdzie konstrukcje trzeba miejscowo wzmocnić i na pewno przez kolejne dziesięć lat, po tak przeprowadzonym remoncie, te drogi będą bezpieczne dla kierowców.

Obecnie z utrudnieniami musimy liczyć się na drogach wojewódzkich - numer 414 koło Prudnika, gdzie przebudowywana jest Aleja Lipowa, w Żerkowicach, gdzie prowadzone są prace na DW 435. Nogę z gazu zdejmujemy również w okolicach Gogolina, gdzie budowana jest obwodnica Malni i Choruli.