Opolskie instytucje otoczenia biznesu zacieśniają współpracę. Dołączyli rzemieślnicy
Sformalizowano współpracę Izby Rzemieślniczej w Opolu z innymi instytucjami otoczenia biznesu w naszym województwie. Jednostka dołączyła do Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki, Opolskiej Izby Gospodarczej, Izby Gospodarczej Śląsk i Loży Opolskiej Business Centre Club.
- Wielu młodych ludzi wyjeżdża na Zachód, a my potrzebujemy fachowców do swoich zakładów - tłumaczy. - Stąd właśnie duży nacisk na szkolenia, więc współpraca jest wskazana. Chodzi nam o nietworzenie dodatkowych bezrobotnych. Będziemy szli w kierunku obranym na podstawie potrzeb zakładów i deficytu konkretnych fachowców.
Roland Wrzeciono, dyrektor OCRG, dodaje, że celem jest dystrybucja informacji o usługach i działaniach do jak największej liczby opolskich przedsiębiorców.
- Izba Rzemieślnicza jest dla nas bardzo ważnym partnerem, bo też ma znaczący potencjał i skupia duża liczbę firm z województwa opolskiego - mówi. - Bardzo zależy nam na współpracy z organizacjami wspierającymi przedsiębiorców. Kiedy powstał ten pomysł i została przekazana propozycja, jedna i druga strona wykazały duży entuzjazm.
Z kolei według Szymona Ogłazy, członka Zarządu Województwa Opolskiego, są obszary, w których opolskie firmy muszą współpracować, zamiast rywalizować. Wtedy mogą być konkurencyjne na rynkach zewnętrznych.
- Wsparcie oferowane w zakresie szkoleń oraz innowacyjnych rozwiązań dla przedsiębiorców dociera do większej liczby zainteresowanych dzięki współpracy na poziomie instytucji otoczenia biznesu. Mimo zniwelowania konkurencyjności w regionie, na tle kraju czy rynków zagranicznych jesteśmy jednak bardziej konkurencyjni - tłumaczy Ogłaza.
Dzięki Izbie Rzemieślniczej w Opolu co roku 1200 młodych ludzi zdobywa kwalifikacje czeladnika.