Drogie śmieci w Ozimku
Prawie milion złotych rocznie musi dopłacać gmina Ozimek do wywozu i zagospodarowania odpadów komunalnych, które wytwarzają mieszkańcy. Nowy burmistrz miasta Jan Labus szuka oszczędności i postanowił przyjrzeć się umowom, które gmina ma podpisane z zewnętrznymi firmami. Śmieciami w Ozimku zajmuje się wybrana kilka tygodni temu w przetargu firma Strach.
- Umowę mamy podpisaną na trzy lata, analizujemy, czy można ją zerwać lub modyfikować – zapowiada Labus.
- Sprawdzamy formę przeprowadzenia tego przetargu. Nie chcemy mieszkańców obciążać, bo stawka i tak jest wysoka. Muszą zrozumieć i wiedzieć, że trzeba śmieci segregować. Od mieszkańców ściągamy około 2 milionów złotych, a za śmieci płacimy 3 miliony rocznie – wyjaśnia Labus.
Mieszkańcy gminy Ozimek płaca miesięcznie 11 złotych za odpady segregowane i 14 zł za zmieszane.
Bogusław Kalisz