Gwardia Opole - Wisła Płock 25:34
W pierwszym meczu na własnym parkiecie beniaminek PGNiG Superligi Gwardia Opole uległa wicemistrzowi Polski Wiśle Płock 25:34. Opolanie w obecności nadkompletu widzów walczyli o każdą bramkę. Naszpikowana gwiazdami europejskiego handballa Wisła bardzo szybko objęła prowadzenie 9:1.
Mówi trener Gwardii Marek Jagielski.
Opolanie jednak walczyli z wielką determinacją i choć do przerwy przegrywali 9:20, zagrzewani do walki przez prawie 1,5 tysiąca widzów zdobyli pierwsi 3 bramki na początku drugiej części meczu. Wisła jednak znów zwarła szyki i odskoczyła na 11 bramek. Mówi kapitan Gwardii Michał Szolc.
Ostatecznie gwardziści wygrali drugą połowę spotkania 16:14, ale w całym meczu ulegli 25:34. Najwięcej bramek dla naszego zespołu po 4 zdobyli Michał Drej i Paweł Prokop. W kolejnym meczu gwardziści zmierzą się na wyjeździe z Pogonią Szczecin.
Donat Przybylski (oprac. JM)