- Wbrew pogłoskom, nie będzie to tylko wymiana znajdującej się na szczycie drewnianej altany – dementuje Roman Sambor, wiceburmistrz Głuchołaz.

- Gmina zrobiła dokumentację projektową na modernizację całego tego miejsca. Elementem tej modernizacji jest wymiana tej altany, ale i też dojście, chodnik, miejsca parkingowe, oświetlenie, luneta widokowa oraz wyczyszczenie tej górki, aby lepszy był widok. Kosztorys opiewa na prawie 200 tysięcy złotych brutto.

Jaki będzie rzeczywiści koszt tych prac pokaże dopiero przetarg, który wyłonić ma wykonawcę zadania. Unijne dofinansowanie tego przedsięwzięcia wyniesie dwie trzecie kosztów. Reszta to pieniądze z budżetu gminy. Unijne wsparcie władze Głuchołaz pozyskały w ramach stowarzyszenia Nyskie Księstwo Jezior i Gór.