Gwardia bez szans w meczu z PGE Vive Kielce. Porażka 20:36
Początek pierwszej i drugiej połowy - to jedyne dobre fragmenty w ćwierćfinałowym meczu Pucharu Polski w wykonaniu Gwardii Opole w spotkaniu z PGE Vive Kielce. 15-krotny mistrz Polski, mimo braku wielu graczy, nie dał żadnych szans gwardzistom i wygrał 36:20.
Początek meczu był bardzo dobry w wykonaniu Gwardii Opole. Po 15 minutach podopieczni Rafała Kuptela przegrywali zaledwie 7:8. To dzięki m.in. świetnej grze bramkarza Adama Malchera, który nie dość, że bronił rzut za rzutem, to jeszcze zdobył bramkę. Od tego momentu - mimo osłabień - Vive było nie do zatrzymania i wygrało pierwszą połowę 20:10.
W drugiej części spotkania Gwardia znowu złapała chwilowy wiatr w żagle. Zmniejszyła stratę do 7 bramek, ale to nie zmieniło przebiegu spotkania. PGE Vive Kielce zaczęło się rozpędzać i wygrało mecz 36:20, awansując do półfinału Pucharu Polski.
- Wiedzieliśmy, że ekipa z Kielc jest osłabiona i liczyliśmy na lepszy wynik - powiedział rozgrywający Gwardii Przemysław Zadura. - Niestety mieliśmy fatalne momenty w tym spotkaniu. Kielce przyjechały bardzo osłabione i liczyliśmy, że zaliczymy lepszy występ. Nie mówię tutaj o zwycięstwie. Chcieliśmy nawiązać po prostu jakąś walkę. To się nie udało - dodał Zadura.
Druga runda PGNiG Superligi rozpocznie się 30 stycznia. Gwardia zagra u siebie z Pogonią Szczecin.
W drugiej części spotkania Gwardia znowu złapała chwilowy wiatr w żagle. Zmniejszyła stratę do 7 bramek, ale to nie zmieniło przebiegu spotkania. PGE Vive Kielce zaczęło się rozpędzać i wygrało mecz 36:20, awansując do półfinału Pucharu Polski.
- Wiedzieliśmy, że ekipa z Kielc jest osłabiona i liczyliśmy na lepszy wynik - powiedział rozgrywający Gwardii Przemysław Zadura. - Niestety mieliśmy fatalne momenty w tym spotkaniu. Kielce przyjechały bardzo osłabione i liczyliśmy, że zaliczymy lepszy występ. Nie mówię tutaj o zwycięstwie. Chcieliśmy nawiązać po prostu jakąś walkę. To się nie udało - dodał Zadura.
Druga runda PGNiG Superligi rozpocznie się 30 stycznia. Gwardia zagra u siebie z Pogonią Szczecin.