- Przyjąłem taką formę, by lepiej odpowiedzieć na pytanie dlaczego powstania śląskie nie są tak znane jak Powstanie Warszawskie czy Powstanie Wielkopolskie? - pyta Białokur. - Ja wziąłem sobie na warsztat kilka tytułów prasowych, które ukazywały się dokładnie sto lat temu, czyli w 1920 roku. I był to taki tytuł - odpowiednik dzisiejszego Faktu czy Super Ekspresu. I tylko z pierwszej połowy 1920 roku po samych okładkach patrząc, problematyka śląska szeroko ujęta była dominująca w skali innych wydarzeń. Pamiętajmy, że powstania śląskie były wykorzystywane w celach politycznych, w celu narzucania swoich myśli. I w okresie międzywojennym i w okresie PRL.

- W przyszłym roku mamy 100. rocznicę wybuch III Powstania Śląskiego. Mam pomysł na promocję tego wydarzenia - dodaje naukowiec. - A gdyby tak w przyszłym roku podczas Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu jeden z koncertów został poświęcony właśnie Śląskowi i powstaniom? Niech tylko ogląda to dwa czy trzy miliony ludzi w Polsce. Proszę zobaczyć jak będzie rezonowała wiedza?

Jednocześnie profesor Białokur bardzo dobrze ocenił współpracę między muzeami w Opolu i Świętochłowicach a także akcję Odry Opole promującą wiedzę o powstaniach.