Nokta Festival 2019 przeszedł do historii. Dwa dni muzyki, obrazu, technologii i emocji [ZDJĘCIA, FILM]
Zakończył się Nokta Festival 2019. Drugiego dnia otworzona została Duża Scena, na której odwiedzający mogli zobaczyć występy takich artystów, jak Body Package wraz z VJ Black Pony, Tides From Nebula z wizualizacjami od VJ Mentalny oraz gwiazdę wieczoru, Władysława Komendarka.
Scena modelatornia w sobotnią noc gościła z kolei artystów między innymi z Francji, Meksyku, Hiszpanii, Ukrainy czy Kanady.
- Teatr nie jest tak wypełniony, jak podczas zeszłorocznej edycji, ale atmosfera jest świetna – mówi Patrycja Kostyra z Nokta Studio. - Otwierający Body Package został mega dobrze odebrany, ludzie wychodzili zachwyceni. Widzę, że ludzie wracają, są bardzo zadowoleni. Wytworzyła się taka mega fajna, rozrywkowa, towarzyska atmosfera. Widzę, że ludzie rozmawiają ze sobą, wymieniają się doświadczeniami, jest bardzo fajnie i przyjaźnie.
Uczestnicy festiwalu doceniali często oprawę muzyczną i wizualną. Sporym zainteresowaniem cieszyła się także strefa z grami retro oraz projekcja filmów „Photon” i „Elektro Sonda” na placu przed teatrem.
- Pierwsza moja wizyta była w zeszłym roku, trwała też dwa lub trzy dni, o ile dobrze pamiętam. Jestem pod wielkim wrażeniem tak samo w zeszłym roku, jak i w tym. Bardzo się cieszę, że to się dzieje u nas, w teatrze - relacjonuje Monika, uczestniczka wydarzenia. - Jeśli chodzi o muzykę, to też są zaskakujące elementy. Poza tym wizuale, rewelacja, do tej pory nie widziałem złych wizualizacji na tym festiwalu - dodaje Kamil.
Jak podają organizatorzy, z uwagi na planowany remont Teatru im. Jana Kochanowskiego, obecnie nie wiadomo, gdzie odbędzie się przyszłoroczna edycja festiwalu.
- Teatr nie jest tak wypełniony, jak podczas zeszłorocznej edycji, ale atmosfera jest świetna – mówi Patrycja Kostyra z Nokta Studio. - Otwierający Body Package został mega dobrze odebrany, ludzie wychodzili zachwyceni. Widzę, że ludzie wracają, są bardzo zadowoleni. Wytworzyła się taka mega fajna, rozrywkowa, towarzyska atmosfera. Widzę, że ludzie rozmawiają ze sobą, wymieniają się doświadczeniami, jest bardzo fajnie i przyjaźnie.
Uczestnicy festiwalu doceniali często oprawę muzyczną i wizualną. Sporym zainteresowaniem cieszyła się także strefa z grami retro oraz projekcja filmów „Photon” i „Elektro Sonda” na placu przed teatrem.
- Pierwsza moja wizyta była w zeszłym roku, trwała też dwa lub trzy dni, o ile dobrze pamiętam. Jestem pod wielkim wrażeniem tak samo w zeszłym roku, jak i w tym. Bardzo się cieszę, że to się dzieje u nas, w teatrze - relacjonuje Monika, uczestniczka wydarzenia. - Jeśli chodzi o muzykę, to też są zaskakujące elementy. Poza tym wizuale, rewelacja, do tej pory nie widziałem złych wizualizacji na tym festiwalu - dodaje Kamil.
Jak podają organizatorzy, z uwagi na planowany remont Teatru im. Jana Kochanowskiego, obecnie nie wiadomo, gdzie odbędzie się przyszłoroczna edycja festiwalu.