Opolanie rozpoznawali "kamienne twarze" Adolfa Panitza
Jednym z eksponatów prezentowanych na wystawie "Świat z ulicy Poprzecznej" jest kompozycja rzeźbiarska autorstwa Adolfa Panitza wykonana ze sztucznego kamienia na przełomie 1979/80 roku. Miała być częścią dekoracji wnętrza Urzędu Stanu Cywilnego w Opolu. Nie wszystkie twarze wyrzeźbione przez artystę są rozpoznane.
- Do końca nie byłam pewna, ile jest tych twarzy w tej kompozycji - podkreśla dr Joanna Filipczyk, pomysłodawczyni tego przedsięwzięcia. - Jak starałam się zrobić zdjęcia każdej głowie, tak żeby łatwiej było nam je rozpoznawać, to zrobiłam 56 zdjęć. Przy czym jedno zdjęcie dokumentuje dwie takie maleńkie głowy. To nie są chyba portrety. Może to są jakieś ozdobniki, więc dużych takich pełnych głów jest 55 plus ten mały dodatek.
- Niektóre twarze już rozpoznaliśmy - dodaje Filipczyk. - Częściowo rozpoznajemy niektóre osoby. Na pewno jest tam sam autor Adolf Panitz, na pewno jest tam jego żona Ruta Molin. Na pewno jest Gizbert Rzeźniczek, który współpracował przy projektowaniu wnętrz. Wydaje mi się, że rozpoznaję tam Mariana Szczerbę, Wincentego Maszkowskiego, Tadeusza Wenzla.
Wśród zaproszonych gości byli między innymi: Urszula Zajączkowska, Teresa Zielińska i Andrzej Hamada. Goście rozpoznawali kolejne twarze wyrzeźbione przez Adolfa Panitza.