"Rekord dla Niepodległej". Uczniowie śpiewali cztery zwrotki hymnu
Punktualnie o 11:11 w całej Polsce słychać było Mazurek Dąbrowskiego. W Opolu wspólne śpiewanie hymnu w ramach akcji „Rekord dla Niepodległej” zorganizowano m.in na boisku szkolnym przy Publicznym Liceum Ogólnokształcącym nr 3.
- Uczyliśmy się hymnu w szkole. Pani nam dawała zwrotki i zaczęliśmy się uczyć. Nie miałam problemu z kolejnością zwrotek- mówi Bianka z PSP nr 2 w Opolu.
- Moim zdaniem znajomość całego hymnu to podstawa. W końcu jesteśmy Polakami i to nasz obowiązek - dodaje licealistka Aleksandra.
- Jest problem ze znajomością całego hymnu, ponieważ część szkół wprowadza tylko pierwszą zwrotkę. Tak było u mnie w gimnazjum. Czterech zwrotek nauczyłem się dzięki rodzinie. Głównie dziadkowie i rodzice zakorzenili we mnie wielki patriotyzm do Polski. Cztery zwrotki to cała historia Polski w pigułce, więc naprawdę warto jest znać cały hymn - mówi Patryk.
- Pomysł zrodził się pół roku temu na sesji rady dzieci i młodzieży przy ministrze edukacji narodowej. Cieszymy się, że tak wiele szkół odpowiedziało na nasze zaproszenie - mówi Barbara Łabędzka, przewodnicząca samorządu uczniowskiego LO nr 3 w Opolu. - To świetny gest od młodzieży dla Niepodległej. Chociaż tyle możemy w dzisiejszych czasach zrobić dla naszego państwa jako przejaw patriotyzmu, jako przejaw miłości do ojczyzny, jako przejaw szacunku.
- Połączenie symbolicznej godziny 11:11 z symbolem naszego narodowego hymnu, pamięci stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę - to wszystko daje bardzo pozytywne emocje - dodaje Joanna Raźniewska, dyrektor LO nr 3.
W akcji wzięło ponad 24 000 szkół z całej Polski a także te działające za granicą, m.in. na Islandii czy w Nowym Jorku.
- Moim zdaniem znajomość całego hymnu to podstawa. W końcu jesteśmy Polakami i to nasz obowiązek - dodaje licealistka Aleksandra.
- Jest problem ze znajomością całego hymnu, ponieważ część szkół wprowadza tylko pierwszą zwrotkę. Tak było u mnie w gimnazjum. Czterech zwrotek nauczyłem się dzięki rodzinie. Głównie dziadkowie i rodzice zakorzenili we mnie wielki patriotyzm do Polski. Cztery zwrotki to cała historia Polski w pigułce, więc naprawdę warto jest znać cały hymn - mówi Patryk.
- Pomysł zrodził się pół roku temu na sesji rady dzieci i młodzieży przy ministrze edukacji narodowej. Cieszymy się, że tak wiele szkół odpowiedziało na nasze zaproszenie - mówi Barbara Łabędzka, przewodnicząca samorządu uczniowskiego LO nr 3 w Opolu. - To świetny gest od młodzieży dla Niepodległej. Chociaż tyle możemy w dzisiejszych czasach zrobić dla naszego państwa jako przejaw patriotyzmu, jako przejaw miłości do ojczyzny, jako przejaw szacunku.
- Połączenie symbolicznej godziny 11:11 z symbolem naszego narodowego hymnu, pamięci stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę - to wszystko daje bardzo pozytywne emocje - dodaje Joanna Raźniewska, dyrektor LO nr 3.
W akcji wzięło ponad 24 000 szkół z całej Polski a także te działające za granicą, m.in. na Islandii czy w Nowym Jorku.