Nysa: Spada ściągalność opłat za śmieci
Mieszkańcy nyskiej gminy, którzy zalegają z tzw. opłatami śmieciowymi, mogą spodziewać się upomnień z początkiem przyszłego roku. Dotyczy to głównie osób prywatnych. Gmina zauważyła postępujący spadek ściągalności opłat z tytułu gospodarowania odpadami komunalnymi.
- Na razie nie wysyłaliśmy żadnych ponagleń, bo nie są to duże kwoty – mówi skarbnik miasta Marian Lisoń.
Nie ma żadnych problemów ze ściągalnością opłat ze spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot, bowiem „ z góry” płacą za lokatorów i następnie same się z nimi rozliczają.
Gorzej jest z odbiorcami indywidualnymi. Być może wpływ na to ma fakt, iż nie otrzymują już książeczek, przez co zapominają o terminie płatności.
Dodajmy, że od stycznia będzie obowiązywał w nyskiej gminie nowy termin opłaty śmieciowej - zamiast do 20, należy zapłacić do 15 każdego miesiąca.
Posłuchaj naszego rozmówcy:
Dorota Kłonowska