Rusza kolejna edycja projektu regrantingowego, w którym opolskie zrzeszenia seniorów będą mogły wnioskować o pieniądze na autorskie inicjatywy. - Uczymy się tego, na co możemy liczyć w przyszłości - mówi marszałek Andrzej Buła.

- Zaczęliśmy od prostych rzeczy, czyli łatwego wniosku o 5 tysięcy złotych w ubiegłym roku, które przeznaczaliśmy na każdy uniwersytet trzeciego wieku w formie regrantingu. Nie wszystkie były jednak organizacjami pozarządowymi i nie wszystkie potrafiły rozliczyć się. Tutaj są również osoby, które pokażą, co na przyszłość możemy zrobić w szerszym zakresie.

Barbara Damszel, reprezentująca Uniwersytet Złotego Wieku "Pokolenia" z Prudnika, przyjechała na spotkanie, by dowiedzieć się jak najwięcej o dotacjach.

- Mnie interesuje ochrona zdrowia, kultura i sport. Dobrze oceniam wsparcie seniorów na Opolszczyźnie, a byłoby jeszcze lepiej, gdyby poprawiono przepływ informacji do poszczególnych uniwersytetów.

Zdaniem wojewody Moniki Jurek, seniorom trzeba zapewnić trzy podstawowe rzeczy.

- Po pierwsze potrzebują bezpieczeństwa, poczucia zadbania o nich i programów profilaktycznych w zakresie zdrowia. Niezbędna jest również szeroko pojęta edukacja, bo kształcenie przez całe życie jest dla nas niezmiernie ważne. Seniorzy obecni na konferencji są doskonałym przykładem, że jeśli ktoś jest aktywny, taki pozostanie. Nam jeszcze zależy, by seniorzy zarażali tą aktywnością swoje koleżanki i kolegów.

Maria Stańska, prezes UTW w Kluczborku, planuje duży projekt, obejmujący około 50 seniorów.

- Tak myślę, że potrzebujemy około 10 tysięcy złotych, ale zaplanowałam dołożenie ze swojego wkładu własnego, bo całej kwoty na pewno nie dostaniemy. Planuję wyjazd relaksacyjny do opolskiego uzdrowiska na dwa dni, który będzie połączony z podstawowymi zabiegami.

Dodajmy, na Opolszczyźnie funkcjonują obecnie 23 uniwersytety trzeciego wieku.