Jak przekazuje Radiu Opole dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu, ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 8-letnia dziewczynka wyjechała na rowerze z posesji wprost pod nadjeżdżające auto. Wtedy doszło do potrącenia.

Dziewczynka wjechała wprost pod koła opla merivy, którym kierował 48-letni mężczyzna. Kierowca był trzeźwy.

Dziecko po wypadku było przytomne, uskarżało się na ból biodra i ręki. Jak mówi policja, obrażenia nie zagrażają jego życiu.

Na miejscu wypadku, oprócz załogi LPR, jest też Zespół Ratownictwa Medycznego, policja oraz 3 zastępy straży pożarnej. Trwa akcja ratunkowa.