Na początku maja poznamy nowy zarząd województwa. Rewolucji nie będzie
- Koalicja Obywatelska i Śląscy Samorządowcy utworzą koalicję w nowym sejmiku - zapowiedział w Porannej Rozmowie Radia Opole Andrzej Buła, marszałek województwa opolskiego. Dodał, że jest już po rozmowach z partnerami i 7 maja chcieliby formalnie tę koalicję ukonstytuować.
- Będziemy mieli czterech członków zarządu, a Śląscy Samorządowcy będą mieli jedną osobę w zarządzie. A przewodniczącym sejmiku pozostaje Rafał Bartek. Stan, jaki był. Dlatego tutaj podpiszemy w maju takie porozumienie. Pokażemy też mieszkańcom, na czym chcielibyśmy się skupić.
Gość porannej rozmowy Radia Opole, pytany o dalsze losy Polskiego Stronnictwa Ludowego w zarządzie regionu, stwierdził, że PSL trochę się zagubił.
- Rozmawiałem dość długo w tym tygodniu z Marcinem Oszańcą, szefem PSL. Rozmawialiśmy o tym, jak powinien się PSL odbudować, gdzie powinien mieć przyczółki. Zaproponowałem panu Marcinowi Oszańcy, żeby dalej pracował jako dyrektor departamentu rolnictwa. Marszałek Antoni Konopka zadeklarował, że będzie po naszej stronie, po tej stronie koalicyjnej. Więc wcale nie musi być też tak, że jeżeli ktoś traci jeden mandat i ma tylko jednego radnego, że nie jest koalicjantem. Ale też nie musi być koalicjantem w zarządzie.
Zapytaliśmy też o start marszałka w wyborach do Parlamentu Europejskiego. - To moje drugie miejsce na liście to jest awans i docenienie całej Opolszczyzny - skomentował marszałek Andrzej Buła.
- To jest też takie poczucie docenienia mieszkańców Opolszczyzny za ostatnią pracę wyborczą, zarówno 15 października, jak i 7 kwietnia, że to jest docenienie tego, że my się tutaj nie kłócimy. Mamy różnice zdań, ale w momencie, kiedy potrzeba się nawzajem wesprzeć w wyborach samorządowych czy przed drugą turą, to wszyscy potrafimy stanąć obok siebie i poprzeć ludzi, na których nam zależy.
Marszałek Buła będzie "dwójką" na opolsko-dolnośląskiej liście w okręgu nr 12. Jedynką będzie Bogdan Zdrojewski. Trzecie miejsce przypadnie komuś z województwa dolnośląskiego, a z czwartego miejsca wystartuje do Brukseli Danuta Jazłowiecka.
Gość porannej rozmowy Radia Opole, pytany o dalsze losy Polskiego Stronnictwa Ludowego w zarządzie regionu, stwierdził, że PSL trochę się zagubił.
- Rozmawiałem dość długo w tym tygodniu z Marcinem Oszańcą, szefem PSL. Rozmawialiśmy o tym, jak powinien się PSL odbudować, gdzie powinien mieć przyczółki. Zaproponowałem panu Marcinowi Oszańcy, żeby dalej pracował jako dyrektor departamentu rolnictwa. Marszałek Antoni Konopka zadeklarował, że będzie po naszej stronie, po tej stronie koalicyjnej. Więc wcale nie musi być też tak, że jeżeli ktoś traci jeden mandat i ma tylko jednego radnego, że nie jest koalicjantem. Ale też nie musi być koalicjantem w zarządzie.
Zapytaliśmy też o start marszałka w wyborach do Parlamentu Europejskiego. - To moje drugie miejsce na liście to jest awans i docenienie całej Opolszczyzny - skomentował marszałek Andrzej Buła.
- To jest też takie poczucie docenienia mieszkańców Opolszczyzny za ostatnią pracę wyborczą, zarówno 15 października, jak i 7 kwietnia, że to jest docenienie tego, że my się tutaj nie kłócimy. Mamy różnice zdań, ale w momencie, kiedy potrzeba się nawzajem wesprzeć w wyborach samorządowych czy przed drugą turą, to wszyscy potrafimy stanąć obok siebie i poprzeć ludzi, na których nam zależy.
Marszałek Buła będzie "dwójką" na opolsko-dolnośląskiej liście w okręgu nr 12. Jedynką będzie Bogdan Zdrojewski. Trzecie miejsce przypadnie komuś z województwa dolnośląskiego, a z czwartego miejsca wystartuje do Brukseli Danuta Jazłowiecka.