- Czekamy na wyniki z laboratorium referencyjnego. W tej chwili nie jest to jeszcze potwierdzone. Chodzi o osobę dorosłą. Nie wiemy, czy była szczepiona. Zbieramy dane w tym zakresie - informuje Urszula Posmyk, kierownik oddziału epidemiologii Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Opolu.

Za najskuteczniejszą metodę zapobiegania chorobie uważane są szczepienia ochronne.

- Trenujemy nasz układ odpornościowy, wbudowujemy w pamięć układu immunologicznego te niezbędne czynniki, które przy kontakcie z patogenem, uchronią albo zminimalizują skutki wystąpienia zachorowania i nie będzie konieczna na przykład hospitalizacja - tłumaczy Urszula Posmyk, kierownik oddziału epidemiologii Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Opolu.

Odra znana jest jako najbardziej zaraźliwa ze wszystkich chorób wirusowych. Często zaczyna się od wysokiej gorączki i wysypki, która zwykle ustępuje w ciągu 10 dni. Osoby zakażone wirusem mogą zakażać innych już kilka dni przed wystąpieniem pierwszych objawów i do 3 dni od wystąpienia wysypki. Wirus pozostaje aktywny i zakaźny w powietrzu i na skażonych powierzchniach przez kilka godzin.

Światowa Organizacja Zdrowia informuje, że w ubiegłym roku w Europie odnotowano ponad 30 tysięcy przypadków choroby. W porównaniu z 2022 rokiem nastąpił ponad 30-krotny wzrost zachorowań.

Według danych Zakładu Epidemiologii Chorób Zakaźnych i Nadzoru Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego w Polsce od 1 stycznia do 30 listopada 2023 r. zgłoszono 33 przypadki odry, natomiast w tym samym okresie roku 2022 odnotowano ich 26.