Prudnik: 30 tysięcy za złamanie nogi na chodniku
- To nie gmina będzie płacić ewentualne odszkodowanie - wyjaśnia burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych. - Jeżeli chodzi o wypadki, które zdarzają się na ulicach i chodnikach naszego miasta, to gmina jako organ samorządowy jest ubezpieczona od odpowiedzialności cywilnej i wszelkie sprawy związane z odszkodowaniami, reguluje firma, która wygrała przetarg na ubezpieczenie gminy w tym zakresie - tłumaczy Fejdych.
Rocznie gmina Prudnik płaci 3000 zł składki ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej za wypadki na jej drogach i chodnikach. Gmina oraz firma ubezpieczeniowa odmówiły wypłaty 70 tysięcy odszkodowania mieszkańcowi Prudnika. Sprawę roszczenia finansowego rozstrzygnie sąd. Interesy poszkodowanego reprezentuje kancelaria odszkodowawcza.
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
Jan Poniatyszyn (oprac. WK)