Jest akt oskarżenia dla pijanej matki
Kobieta wybrała się na spacer, będąc pod wpływem alkoholu, nie interesowała się czteroletnim synem, niewiele też brakowało, by jej trzymiesięczna córeczka wypadła z wózka.
- Policjanci ujawnili, że kobieta zaczęła wtaczać wózek z małym dzieckiem po bardzo stromych schodach, sąsiadujących z ruchliwą jezdnią i gdyby nie interwencja policjanta, który wybiegł z radiowozu i przytrzymał wózek, być może dziecko wypadłoby z wózka, a wózek mógłby stoczyć się po tych stromych schodach na wchodzące za matką drugie dziecko - relacjonuje Agnieszka Mulka-Sokołowska, brzeski prokurator rejonowy. Co więcej, w wózku policjanci znaleźli narkotyki.
Dzieci trafiły już do rodziny zastępczej. 31-letniej matce grozi kara do pięciu lat więzienia.
Posłuchaj informacji:
Maciej Stępień (oprac. WK)