5. urodziny Odrzańskiego Ratownictwa Specjalistycznego
– Wały, na których pracowali strażacy były przesiąknięte. To była heroiczna walka tych strażaków, natomiast z naszej strony było bardzo duże niebezpieczeństwo, że jeżeli te wały pękną, to ci ludzie zostaną porwani przez wodę i ktoś będzie musiał ich wtedy ratować. Pamiętam sytuację z Bogatyni, gdzie właśnie jeden ze strażaków, który pracował na wałach spadł do wody i utonął, bo tam nie było takiego zabezpieczenia, które myśmy robili w Popielowie – wyjaśnia Grzegorz Glapiak.
Członkowie Odrzańskiego Ratownictwa Specjalistycznego działają społecznie. Żeby kupić własny sprzęt prowadzą kursy i szkolenia. – W czasie akcji ratowniczych wykorzystywany jest też sprzęt udostępniany przez Opolski Urząd Wojewódzki. Każda grupa ratownictwa ma przydzielony sprzęt z wydziału bezpieczeństwa zarządzania kryzysowego, który służy tylko do ratowania ludzi. Natomiast nasz sprzęt, czyli 4 łodzie motorowe, służy nie tylko do ratowania, ale także do prowadzenia szkoleń – mówi Zbigniew Bodziony, prezes stowarzyszenia.
Od początku działalności do Odrzańskiego Ratownictwa Specjalistycznego należy 50 osób. Prawdopodobnie od przyszłego roku ta elitarna grupa zostanie powiększona.
Posłuchaj informacji:
Krzysztof Dobrowolski (oprac. Barbara Olińska)