Budowa elektrowni już się rozpoczęła. Prace są prowadzone w okolicach Bąkowa, Młodoszowic, Kolnicy, Wojsławia, Lubczy i Gnojnej. Jak mówi burmistrz Grodkowa Marek Antoniewicz, pierwsze turbiny zaczną wytwarzać prąd za kilka miesięcy.

- Będzie ich łącznie 48, tyle jest pozwoleń na budowę i tyle jest budowanych. Wysokość takiej turbiny, jeżeli skrzydło jest w pionie, to jest 197 metrów, każda o mocy 3,7 megawata. Ta inwestycja ma być zakończona do czerwca przyszłego roku, natomiast pierwsza część, 14 turbin, ma ruszyć jeszcze w tym roku - tłumaczy.

Turbiny buduje firma z Gdańska, która od kilkunastu lat starała się o możliwość realizacji tej inwestycji. Władze gminy zapowiadają, że zapewni to dodatkowe przychody do kasy miasta z tytułu podatku od nieruchomości.

Kilkanaście lat temu, gdy pod Grodkowem miało stanąć nawet ponad 100 turbin, mówiło się, że wpływy te sięgną kilku milionów złotych rocznie. Teraz jednak samorząd nie chce mówić o konkretnych kwotach do czasu zakończenia prac.