– Być może przestrzeń bagażnika uratowały temu człowiekowi życie – mówi Jarosław Dryszcz z Komendy Wojewódzkiej Policji. – Ustalenie tego faktu było możliwe dzięki pracy funkcjonariuszy na miejscu wypadku. Były to przede wszystkim rozmowy ze świadkami i ratownikami. Policjanci zbierają wszelkie możliwe informacje, od tych, którzy byli na miejscu – dodaje Dryszcz.

W wypadku zginęło 5 młodych osób jadących Fiatem Uno. Nikt z nich nie miał prawa jazdy. Zdaniem policjantów zawiniła zbyt duża prędkość. Ranny 20-latek z ciężkimi obrażeniami przebywa w Wojewódzkim Centrum Medycznym w Opolu.

Posłuchaj informacji:

Cezary Puzyna (oprac. Michał Dróbka)