Radio Opole » Wiadomości z regionu
2023-01-20, 16:35 Autor: Katarzyna Doros-Stachoń

Ratownicy medyczni potrzebują wsparcia psychologicznego

Ratownik Medyczny [fot. Maciej Marciński]
Ratownik Medyczny [fot. Maciej Marciński]
Warsztaty psychologiczne dla ratowników [fot. Miłosz Bogdanowicz]
Warsztaty psychologiczne dla ratowników [fot. Miłosz Bogdanowicz]
Ratownik medyczny [fot. Adam Dubiński]
Ratownik medyczny [fot. Adam Dubiński]
Na co dzień ratują życie i udzielają pomocy w nagłych wypadkach. Mowa o ratownikach medycznych, którzy tym razem sami apelują o systemowe wsparcie psychologiczne w swoim zawodzie. Blisko 130 ratowników wzięło udział w warsztatach, podczas których uczyli się, jak rozładować emocje, mówić o problemach i rozmawiać z pacjentem.
- Jesteśmy bardzo zmęczeni pandemią. Pierwszy raz od 20 lat to wsparcie psychologiczne się pojawiło - mówi Robert Czochara, ratownik medyczny w Opolskim Centrum Ratownictwa Medycznego. - Podczas podczas pandemii tak naprawdę zobaczyliśmy całkiem inny świat. Przez 20 lat pracy nie widziałem tyle śmierci, czasami niepotrzebnych. Ci ludzie umierali nie tylko w domach, ale praktycznie w karetkach. To wsparcie psychologiczne pokazało nam, jak sobie z tym radzić.

- To takie światełko się zapaliło, zobaczyliśmy, że nagle faktycznie czegoś brakowało. To nie jest tak, że zawsze da się porozmawiać z kolegą o czymś, nie zawsze jesteśmy w stanie porozmawiać z rodziną o tym co przeżywamy w pracy - dodaje Piotr Sendra, ratownik medyczny OCRM.

- Ratownicy pracowali bardzo ciężko. To wsparcie było i jest bardzo potrzebne - podkreśla Mirosława Olszewska, koordynująca pracą psychologów. - Jak się wraca po takim dyżurze 12 czy 24-godzinnym i rodzona córka ci mówi o tym, że koleżanka przesiadła się do innej ławki, bo jej rodzice kazali, a to dlatego, że jej tato pracuje z ludźmi i może przynieść ten covid, jest to takie szykanowanie społeczne. Ale ludzie to robią ze strachu. Dużo naszej pracy polegało też na tym, żeby uzmysłowić sobie, że wiele różnych rzeczy, które im towarzyszyły, były niezwiązane z tym, że ludzie nastawiali się do nich negatywnie tylko bardziej, że z sobą nie dawali sobie rady.

Zuzanna Donath-Kasiura, wicemarszałek województwa opolskiego zauważa, że kwestia zdrowia psychicznego została najbardziej doceniona w trakcie pandemii. - Bo to bardzo ważne, abyśmy o tym, co jest trudne w nas mówili, ale najpierw musimy sobie uświadomić to, że są ludzie, którzy mogą nam pomóc, że są problemy, z którymi nie jesteśmy sami.

Łącznie było to 400 godzin indywidualnych konsultacji psychologicznych i 30 warsztatów grupowych. Podsumowanie tych spotkań zorganizowano dziś (20.01) w urzędzie marszałkowskim, gdzie ratownicy odebrali podziękowania i certyfikaty. Pomoc psychologiczna dla ratowników medycznych była możliwa w ramach projektu "Opolskie wspiera szpitale w walce z COVID-19".
Robert Czochara, Piotr Sendra
Mirosława Olszewska
Zuzanna Donath-Kasiura
Relacja w magazynie Reporterskie Tu i Teraz [autor: Katarzyna Doros-Stachoń]

Wiadomości z regionu

2024-09-16, godz. 18:22 Do tragedii zabrakło kilkadziesiąt centymetrów. Mieszkańcy Bliszczyc uratowali wieś przed powodzią Tylko ciężka praca i determinacja mieszkańców Bliszczyc uchroniła tę miejscowość w gminie Branice od zalania. Około 20 osób przez wiele godzin ustawiało… » więcej 2024-09-16, godz. 18:20 Ewakuacja Nysy. Policja apeluje, aby nie wjeżdżać do miasta [FILM] Władze Nysy ogłaszają ewakuację miasta. Sytuacja jest groźna, może dojść do zalania niemal całego miasta - ostrzega burmistrz Kordian Kolbiarz- Główny… » więcej 2024-09-16, godz. 17:50 Kędzierzyn-Koźle przygotowuje się na falę kulminacyjną. Odra nie przekroczy 6 metrów - Nie zamykamy żadnych mostów. Według prognoz IMGW stan Odry będzie się podnosił, ale w Koźlu nie powinien on przekroczyć 600 cm. Zbiornik Racibórz cały… » więcej 2024-09-16, godz. 17:25 Krajobraz po dramacie w Głuchołazach. Nawet starsi mieszkańcy nie pamiętają takiej wody [FILMY, ZDJĘCIA] Błoto, powyrywana kostka brukowa i zapadnięty samochód w rynku. Nie ma już wody z Białej Głuchołaskiej w centrum Głuchołaz, są za to duże zniszczenia… » więcej 2024-09-16, godz. 17:20 ''Skala zniszczeń jest niesamowita''. Gmina Branice szacuje straty Powoli opada stan wody w Opawie przepływającej przez gminę Branice. Poziom rzeki jest jednak na tyle wysoki, że do wielu zalanych domów nie można jeszcze… » więcej 2024-09-16, godz. 16:59 Burmistrz Nysy ogłasza ewakuację miasta. "Sytuacja jest niezwykle groźna" [FILM] - Jestem zmuszony ogłosić ewakuacje - zaapelował do mieszkańców Nysy burmistrz tego miasta Kordian Kolbiarz. - Sytuacja jest bardzo groźna, zagraża zdrowiu… » więcej 2024-09-16, godz. 16:26 W Zdzieszowicach w miarę stabilnie. Gmina zabezpiecza się przed podtopieniami Rozwadza i Januszkowice - te dwie miejscowości znajdujące się na terenie gminy Zdzieszowice dotychczas najbardziej odczuły wysoki stan przepływającej w pobliżu… » więcej 2024-09-16, godz. 16:00 Trudna noc przed mieszkańcami gminy Niemodlin [ZDJĘCIA] 434 centymetry - taki stan wody o godzinie 14:00 miała Ścinawa Niemodlińska w Niemodlinie. Samorząd zamknął prewencyjnie dwie drogi: ul. Lwowską oraz ul… » więcej 2024-09-16, godz. 16:00 Nie będzie większego zrzutu wody z Jeziora Nyskiego. Burmistrz dementuje plotki W Nysie uruchomiono trzy punkty wydawania wody, żywności oraz środków higieny osobistej. To Zespół Szkół Ekonomicznych przy pl. Sikorskiego, Galeria Centrum… » więcej 2024-09-16, godz. 15:15 „Skupiamy się na usuwaniu szkód”. Gmina Prudnik powoli otrząsa się po przejściu wielkiej wody Obniża się poziom wody w rzekach gminy Prudnik. Ciągle wysoki jest jej stan na Złotym Potoku. Jednak rzeka w Moszczance i Łące Prudnickiej płynie już poniżej… » więcej
127128129130131132133
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »