Wielka bitwa pod Namysłowem
W Smarchowicach Śląskich starła się Armia Czerwona z żołnierzami
Wehrmachtu. Rekonstruktorzy, pasjonaci historii i okoliczni mieszkańcy
chcieli w ten sposób pokazać, jak wyglądała II wojna światowa w jej
końcowej fazie. Ponad 150 żołnierzy, armaty, działka i ciężkie karabiny
maszynowe – to wszystko na oczach półtoratysięcznej widowni.
Wehrmachtu. Rekonstruktorzy, pasjonaci historii i okoliczni mieszkańcy
chcieli w ten sposób pokazać, jak wyglądała II wojna światowa w jej
końcowej fazie. Ponad 150 żołnierzy, armaty, działka i ciężkie karabiny
maszynowe – to wszystko na oczach półtoratysięcznej widowni.
– Rosjanie otoczyli Niemców i zginęło 18 żołnierzy niemieckich. Na polu, gdzie odbywała się bitwa, chcemy jak najlepiej odtworzyć przebieg walk – mówi współorganizator Tadeusz Kwiecień.
Na miejscu był nasz reporter - Maciej Stępień:
Po inscenizacji grupa rekonstrukcyjna oddała cześć poległym Polakom, którzy zginęli na Pomorzu w Podgajach, również w 1945 roku.
Posłuchaj informacji:
Maciej Stępień (oprac. Michał Dróbka)