Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-10-17, 18:30 Autor: Daniel Klimczak

11,5 tys. zł do emerytury. Znamy stanowisko prokuratury ws. "złotego spadochronu" z Namysłowa

Szpital w Namysłowie [fot. Daniel Klimczak]
Szpital w Namysłowie [fot. Daniel Klimczak]
Kluczborska prokuratura nie dopatrzyła się złamania prawa przez zarząd powiatu namysłowskiego, jak i spółki, do której należy tamtejszy szpital. Postępowanie w sprawie prowadzone było po zawiadomieniu skierowanym przez politycznych oponentów starosty.
Autorzy zawiadomienia zarzucali nadużycia i działanie na szkodę interesu publicznego. Jednym z nich miał być aneks z końcówki 2020 roku, na mocy którego były prezes Namysłowskiego Centrum Zdrowia Krzysztof Kuchczyński, z którym rozwiązano wówczas umowę, miał do emerytury pobierać odszkodowanie w wysokości ponad 11,5 tysiąca złotych miesięcznie.

Starosta Konrad Gęsiarz otrzymał postanowienie o umorzeniu postępowania.

- Żadnego przestępstwa tutaj nie było, nie ma żadnego układu, który próbował wyprowadzać kasę. Mówimy tutaj też o tym pamiętnym aneksie, który był też zwany złotym spadochronem. Jest jeden fajny fragment tego postanowienia. "Gwarancja wypłaty świadczeń uprawnionemu stanowiła działanie w interesie zarówno odchodzącego prezesa, jak i samej spółki. Było to działanie konieczne i uzasadnione" - powiedział.

Miejski radny Przyjaznego Samorządu Powiatu Namysłowskiego Marcin Biliński, który powiadomił śledczych o możliwych nieprawidłowościach wskazuje, że decyzja prokuratury jest dla niego niezrozumiała. Jak jednak dodaje, umorzenie sprawy nie oznacza, że nie będzie miała ona dalszego ciągu.

- Niewątpliwym faktem jest to, że olbrzymie środki finansowe zostały wypłacone Krzysztofowi Kuchczyńskiemu, byłemu prezesowi szpitala, na mocy podpisanego aneksu, którego, jak twierdził starosta, nie było. Będę do końca przyglądał się tej sprawie oraz, jeśli uznam za stosowne, podejmę odpowiednie działania - zapowiada.

Decyzję o ewentualnym zażaleniu na decyzję prokuratury samorządowiec chce podjąć po zapoznaniu się z aktami sprawy i uzasadnieniem decyzji.

Jako argument za przeprowadzeniem śledztwa radny podaje między innymi wyniki kontroli NIK-u, który w czerwcu wskazywał na nieprawidłowości w funkcjonowaniu lecznicy. Te miały dotyczyć między innymi braku zapewnienia ciągłości wynagrodzeń dla pracowników, utraty pieniędzy z NFZ, czy zakupów sprzętu, który po kilkunastu miesiącach został sprzedany za kwotę niższą, niż wynosiła jego wartość.

Zapytany o efekty tej kontroli starosta wskazywał z kolei, że znalezione przez NIK uchybienia nie były poważne i nie rzutowały na dalsze działanie NCZ, ani nie wynikały z celowego działania na jej szkodę.

Jak dodaje Konrad Gęsiarz, w działaniu tak dużej spółki nie da się uniknąć błędów.
Konrad Gęsiarz
Marcin Biliński

Wiadomości z regionu

2024-08-05, godz. 18:10 "Jestem gotowy stanąć do walki". Szkolenie w ramach dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej Ponad 80 ochotników kończy szkolenie w ramach zasadniczej dobrowolnej służby wojskowej organizowane przez jednostkę w Brzegu. Na poligonie w pobliskim Pawłowie… » więcej 2024-08-05, godz. 17:30 Wrocławską pojedziemy w weekend? MZD spieszy się z remontem Widać już duży postęp prac na ul. Wrocławskiej w Opolu. Jeden z ważniejszych traktów w mieście jest remontowany od skrzyżowania z ul. Wrocławską aż… » więcej 2024-08-05, godz. 17:00 Złote algi dają o sobie znać. Tony śniętych ryb wyłowionych z Kanału Gliwickiego „Przez ostatnie dwa tygodnie praktycznie nie odnotowaliśmy żadnych przypadków śniętych ryb na opolskim odcinku Kanału Gliwickiego” - uspokajają służby… » więcej 2024-08-05, godz. 16:15 Dwa razy jednego dnia. 21-latka z Nysy dwukrotnie przekraczała prędkość o ponad 50 km/h W ciągu zaledwie kilku godzin, dwa razy przekroczyła prędkość o ponad 50 km/h, a policja zatrzymała jej prawo jazdy. Takim wyczynem „popisała się”… » więcej 2024-08-05, godz. 14:45 3-latek wypadł z kajaka na Małej Panwi. Ojciec miał prawie dwa promile Blisko 2 promile alkoholu miał w swoim organizmie ojciec, który zabrał 3-letniego syna na spływ kajakowy Małą Panwią. Kajak, którym płynęli ojciec z… » więcej 2024-08-05, godz. 14:21 Rozpoczął się remont Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Kędzierzynie-Koźlu 14 milionów złotych będzie kosztować modernizacja Szpitalnego Oddziału Ratunkowego (SOR) w kędzierzyńsko-kozielskiej lecznicy. Podzielone na cztery etapy… » więcej 2024-08-05, godz. 14:00 Głubczycka policja zlikwidowała ''fabrykę'' metamfetaminy Policjanci z Głubczyc przejęli blisko 150 litrów płynnej metamfetaminy. Czarnorynkowa wartość narkotyków to ponad 4 miliony złotych. Nielegalna linia produkcyjna… » więcej 2024-08-05, godz. 13:45 Plastikowe karty zastąpią papierowe legitymacje szkolne Od 13 lipca wszystkie szkoły w Polsce są zobowiązane wydawać uczniom nowe legitymacje w formie plastikowej karty. Papierowe legitymacje wydane przed tym terminem… » więcej 2024-08-05, godz. 13:00 Zwolnienia chorobowe to nie wakacje. ZUS przeprowadza kontrole Niemal 173 tysiące złotych muszą zwrócić opolskiemu Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych mieszkańcy regionu, którzy w drugim półroczu tego roku w niewłaściwy… » więcej 2024-08-05, godz. 12:15 Amator mody damskiej w rękach policji. Odpowie za kilka różnych kradzieży 15 lat więzienia grozi 36-latkowi, który skradł torebkę i damską bieliznę w jednym z brzeskich sklepów. Mężczyzna jest podejrzany o kradzież rozbójniczą… » więcej
43444546474849
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »