Bociany grupują się na wspólnych żerowiskach. Bocianie sejmiki to znak, że ptaki szykują się już do odlotu z Polski
Bociany ruszają w długą podróż do ciepłych krajów. Jako pierwsze odlatują dorosłe ptaki, które w tym roku nie mają pod opieką młodych.
- Trwają już sejmiki bocianie, czyli żerowanie w dużych grupach przed odlotem - mówi Łukasz Berlik, prezes Opolskiego Towarzystwa Przyrodniczego.
- Jest to widok częstszy jedynie w pewnych okresach, zwłaszcza przed odlotem z lęgowisk. Wówczas można zaobserwować naprawdę duże stada bocianów – czasami bardziej rozproszone, czasami skupione na niewielkiej przestrzeni. Trzeba przyznać, że to robi wrażenie. Z tego co wiem, w Naczęsławicach co najmniej już od kilku lat można zaobserwować takie większe grupy.
Zdecydowana większość bocianów wybiera się do Afryki, a część spędzi zimę w Europie południowej.
- Niektóre zdecydują się pozostać w Polsce - zaznacza Łukasz Berlik. - Czasami ptaki nie odlatują, bo są w kiepskiej kondycji, ale być może niektóre zauważają coraz łagodniejsze zimy i próbują poradzić sobie na miejscu. Do pewnego stopnia jest to oczywiście indywidualne, ale co do gatunku, zdecydowanie jesteśmy w okresie odlotu bocianów.
Szacuje się, że w ciągu ostatnich 20 lat liczebność bocianów w Polsce spadła o ponad 30 procent.