"Masz jaja, idź na badania". W Opolu biegają i powtarzają hasło promujące profilaktykę nowotworową [ZDJĘCIA]
Na wyspie Bolko w Opolu trwa trening biegowy na 100 kilometrów w ramach akcji "Masz jaja, idź na badania". Dystans może przerażać, ale chodzi o przebiegnięcie lub przejście z kijkami dowolnej liczby pętli, każda ma 2 kilometry.
Głównym celem akcji jest natomiast promowanie idei profilaktycznych badań mężczyzn pod kątem nowotworów. Krzysztof Danków, organizator akcji, który pokonał nowotwór jądra, wie bardzo dobrze, dlaczego badania są tak istotne.
- Regularna morfologia pokazuje, co dzieje się z naszym organizmem, więc jest takim pierwszym skanowaniem. Później czas na badania specjalistyczne. Wizyta u urologa powinna być normą. Kobiety chodzą do ginekologa, co zapewne wiąże się z takim samym zawstydzeniem jak dla mężczyzny u urologa. Tyle, że mężczyźni poddają się i rezygnują, a kobiety są aktywne. Zróbmy więc coś dla siebie, idźmy do lekarza i przebadajmy się.
Iza i Beata, które włączyły się do akcji, decydując się na marsz nordic walking, nie mają wątpliwości, że profilaktyka i aktywność fizyczna to klucz do dobrego zdrowia.
- Nikt nie zrobi tego za nas, jeśli sami nie zatroszczymy się o niektóre sprawy. Takich akcji powinno być więcej, aby ciągle uświadamiać ludzi. Coraz więcej słyszy się, że u koleżanki wykryto nowotwór lub inną chorobę, więc musimy o tym pamiętać - zaznacza Iza.
- Pewnie mamy coraz mniej czasu na co dzień, bo jesteśmy bardzo zabiegani, aczkolwiek mnie wydaje się, że na profilaktykę musimy znaleźć czas. Trzeba o tym pomyśleć choć trochę, a przede wszystkim działać i badać się - dodaje Beata.
Roman Kolek, wicemarszałek województwa, ale też biegacz i lekarz, chwali akcję oraz namawia mężczyzn do odpowiedzialnego spojrzenia na kwestię badań.
- Aktywność ruchowa, którą staram się realizować na co dzień, jest ważnym wyzwaniem, ale zachęcam do tego wszystkich. Krzysiek Danków zorganizował tu piękny dzień zdrowia, bo mężczyźni trochę zaniedbują badania i nadal spotykają się z nieco utrudnionym dostępem do badań profilaktycznych. Trzeba nadrobić to. Jeżeli dzisiaj ktoś chciałby dołączyć, zapraszamy, bo jest jeszcze dużo czasu.
Na wyspie Bolko można też skorzystać z bezpłatnych konsultacji urologa, fizjoterapeuty i zbadać stopy. Akcja potrwa do 17.00.
- Regularna morfologia pokazuje, co dzieje się z naszym organizmem, więc jest takim pierwszym skanowaniem. Później czas na badania specjalistyczne. Wizyta u urologa powinna być normą. Kobiety chodzą do ginekologa, co zapewne wiąże się z takim samym zawstydzeniem jak dla mężczyzny u urologa. Tyle, że mężczyźni poddają się i rezygnują, a kobiety są aktywne. Zróbmy więc coś dla siebie, idźmy do lekarza i przebadajmy się.
Iza i Beata, które włączyły się do akcji, decydując się na marsz nordic walking, nie mają wątpliwości, że profilaktyka i aktywność fizyczna to klucz do dobrego zdrowia.
- Nikt nie zrobi tego za nas, jeśli sami nie zatroszczymy się o niektóre sprawy. Takich akcji powinno być więcej, aby ciągle uświadamiać ludzi. Coraz więcej słyszy się, że u koleżanki wykryto nowotwór lub inną chorobę, więc musimy o tym pamiętać - zaznacza Iza.
- Pewnie mamy coraz mniej czasu na co dzień, bo jesteśmy bardzo zabiegani, aczkolwiek mnie wydaje się, że na profilaktykę musimy znaleźć czas. Trzeba o tym pomyśleć choć trochę, a przede wszystkim działać i badać się - dodaje Beata.
Roman Kolek, wicemarszałek województwa, ale też biegacz i lekarz, chwali akcję oraz namawia mężczyzn do odpowiedzialnego spojrzenia na kwestię badań.
- Aktywność ruchowa, którą staram się realizować na co dzień, jest ważnym wyzwaniem, ale zachęcam do tego wszystkich. Krzysiek Danków zorganizował tu piękny dzień zdrowia, bo mężczyźni trochę zaniedbują badania i nadal spotykają się z nieco utrudnionym dostępem do badań profilaktycznych. Trzeba nadrobić to. Jeżeli dzisiaj ktoś chciałby dołączyć, zapraszamy, bo jest jeszcze dużo czasu.
Na wyspie Bolko można też skorzystać z bezpłatnych konsultacji urologa, fizjoterapeuty i zbadać stopy. Akcja potrwa do 17.00.