Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-07-26, 18:04 Autor: Katarzyna Doros

Regaty w Turawie dobiegły końca. Katamarany i miłośnicy żagli musieli radzić sobie z trudnymi warunkami

Regaty w Turawie dobiegły końca. Katamarany i miłośnicy żagli musieli radzić sobie z trudnymi warunkami [fot. Katarzyna Doros]
Regaty w Turawie dobiegły końca. Katamarany i miłośnicy żagli musieli radzić sobie z trudnymi warunkami [fot. Katarzyna Doros]
Regaty w Turawie dobiegły końca. Katamarany i miłośnicy żagli musieli radzić sobie z trudnymi warunkami [fot. Katarzyna Doros]
Regaty w Turawie dobiegły końca. Katamarany i miłośnicy żagli musieli radzić sobie z trudnymi warunkami [fot. Katarzyna Doros]
Regaty w Turawie dobiegły końca. Katamarany i miłośnicy żagli musieli radzić sobie z trudnymi warunkami [fot. Katarzyna Doros]
Regaty w Turawie dobiegły końca. Katamarany i miłośnicy żagli musieli radzić sobie z trudnymi warunkami [fot. Katarzyna Doros]
57 załóg z Polski i zagranicy rywalizowało w trzech klasach regat na Jeziorze Dużym w Turawie. Głównym wydarzeniem były jednak Mistrzostwa Polski Południowej Katamaranów. To pierwsza taka impreza na południu kraju od czasu poluzowania obostrzeń w związku z koronawirusem. Wczoraj (25.07) plany pokrzyżowała pogada, za to dziś (26.07) biegi mogły odbyć się bez żadnych przeszkód.
- Warunki były dosyć trudne, bo wiało czasem z różnych kierunków, więc dla doświadczonych osób wiatr był wymagający, a niektórzy mieli po prostu szczęście. W pierwszym biegu byliśmy na pierwszym miejscu i nagle się okazało, że załoga, która była daleko za nami popłynęła trochę inaczej, dostała ten wiatr i ostatecznie nas wyprzedziła. Ogólnie myślę, że wszyscy zadowoleni z tego co się działo na jeziorze - mówi Mariusz Łapot, prezes Jacht Klubu Opolskiego.

Dla Jacka Fąfara to były pierwsze regaty w życiu. Do Turawy przyjechał z okolic Namysłowa. - Kolega mówił, że muszę spróbować, bo kiedyś trzeba zacząć, a nigdy nie jest na to za późno. Więc pierwsze regaty uważam za bardzo udane. Jesteśmy osobami, które kochają żagle, wiatr i wodę - mówi.

- Pływamy w zespole razem z córką. To jest zawsze fajna zabawa, jest trochę adrenaliny przy pływaniu katamaranami. Pływanie zawsze było i jest fajną zabawą. Myślę, że prędkość to jest to, co lubimy najbardziej. Lubię czuć wiatr, jak się szybko płynie. W naszej grupie Katamarany Południe jest bardzo dużo załóg mieszanych. Najczęściej są to małżeństwa albo ojcowie z córkami. Nie jest to już taka nisza typowo męska - dodają Kornel i Magda Wieczorek z Bytomia.

Przypomnijmy, w Turawie miały odbyć się po raz pierwszy także Mistrzostwa Świata Katamaranów TOPCAT jednak z powodu pandemii koronawirusa zawody zostały przesunięte na przyszły rok.
Mariusz Łapot
Jacek Fąfara, Kornel i Magda Wieczorek

Wiadomości z regionu

2024-09-22, godz. 11:31 Paczków potrzebuje środków do czyszczenia. Tu w niedzielę nikt nie odpoczywa Środki do dezynfekcji i usuwania pleśni, łopaty, miotły i wszelkiego rodzaju sprzęt do czyszczenia - tego 'na już' potrzeba w Paczkowie. Punk przyjmowania… » więcej 2024-09-22, godz. 10:35 Lewin Brzeski: Wodę z kranu można pić, ale po przegotowaniu. Jest apel o osuszacze - Na około 15 procentach gminy Lewin Brzeski dalej stoi woda - przekazał na posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera bryg. Dariusz Kulawinek, pełnomocnik… » więcej 2024-09-22, godz. 09:28 Ujęcie wody dla Głuchołaz dalej niedostępne. "Zaczynamy mierzyć się z falą hejtu" - Zasilania wodociągu w Głuchołazach raczej dziś (22.09) się nie uda uruchomić - przekazał na porannym posiedzeniu sztabu kryzysowego z udziałem premiera… » więcej 2024-09-22, godz. 07:10 Opole: odwołane pogotowie przeciwpowodziowe Z uwagi na stabilizację poziomu wody w Odrze o godzinie 6.00 weszło w życie zarządzenie prezydenta Opola o odwołaniu pogotowia przeciwpowodziowego. » więcej 2024-09-21, godz. 19:21 Strażacy z Wilamowic Nyskich mają kontener sanitarny. Pomogło Radio Opole, prywatna firma i opolscy logistycy Cały czas trwa tam ciężka praca usuwania skutków powodzi. Bez bieżącej wody warunki higieniczne były tam bardzo trudne. » więcej 2024-09-21, godz. 19:16 Mora siała spustoszenie. Morów próbuje otrząsnąć się po powodzi „Ten na co dzień mały potok zmienił się w wielką rwącą rzekę, która zabierała ze sobą wszystko, co napotkała na swojej drodze” - tak o potoku Mora… » więcej 2024-09-21, godz. 19:11 Trwa sprzątanie po powodzi w Trzebinie. "Zakasaliśmy rękawy i pracujemy" Trwa wielkie sprzątanie w miejscowości Trzebina (pow. prudnicki, gm. Lubrza). Miejscowy potok podczas powodzi dokonał tam spustoszenia. Zalane są domy, zniszczone… » więcej 2024-09-21, godz. 16:40 Gazownicy walczą o wznowienie dostaw błękitnego paliwa i ostrzegają: nie róbcie tego sami! - Nie próbujmy sami odkręcać głównych kurków z gazem i uważajmy na oszustów - apeluje do mieszkańców zalanych terenów Polska Spółka Gazownictwa. PSG… » więcej 2024-09-21, godz. 16:36 Wielkie pospolite ruszenie w Głuchołazach. Pomoc dociera z całej Polski, także z zagranicy Wrocław, Bytom, Gliwice, czy Warszawa - to tylko kilka wybranych miast, z których do Głuchołaz przybyli wolontariusze, by pomóc w usuwaniu skutków powodzi… » więcej 2024-09-21, godz. 15:25 Mieszkańcy gminy Lubrza sprzątają po powodzi. "Potrzebujemy osuszaczy" Ponad 200 gospodarstw ucierpiało w powodzi w gminie Lubrza. Zalane są budynki i pomieszczenia gospodarcze, a także samochody. » więcej
567891011
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »