Do Kuratorium Oświaty w Opolu trafiają zgłoszenia wakacyjnych obozów i kolonii. Liczba nieporównywalna z 2019 rokiem
25 wakacyjnych form wypoczynku dla dzieci i młodzieży zgłoszono na razie do Kuratorium Oświaty w Opolu. Chodzi przede wszystkim o kolonie, półkolonie i obozy.
9 z nich zostało zarejestrowanych, tyle samo czeka na rejestrację, a 7 zgłoszeń odesłano do korekty ze względu na braki. Dla porównania, w ubiegłym roku na początku czerwca było już około 140 zgłoszonych kolonii czy obozów.
Jak mówi Michał Siek, Opolski Kurator Oświaty, wiele osób czy organizacji dostosowuje się do reżimu sanitarnego, co może tłumaczyć niezbyt dużą liczbę zgłoszeń. Jest za to sporo pytań.
- Chodzi między innymi o liczebność grup, zasady przewozu autokarami czy kwalifikacje karty. Tradycyjnie już organizatorzy chcący zapewnić wypoczynek pierwszy raz proszą nas o wskazanie zasad rejestracji. W związku z epidemią nie było też okazji, aby zebrać wszystkich chętnych w jednym miejscu i z jednej strony przypomnieć zasady, a z drugiej przedstawić reguły nowym organizatorom.
Michał Siek zdaje sobie sprawę, że w obecnych realiach rodzice często nie mają pewności, jak się zachować.
- Z jednej strony dzieci są w domach od dawna, więc dla zdrowia psychicznego fajnie byłoby odpocząć gdzieś indziej. Z drugiej jednak strony każdy ma gdzieś z tyłu głowy, że zagrożenie cały czas jest. Na pewno również część organizatorów dopiero przygotowuje się, bo wytyczne są dość świeże. Trzeba poważnie zastanowić się, czy jesteśmy w stanie znaleźć odpowiedni obiekt i właściwie przygotować go.
Wiele wskazuje na to, że nie odbędą się dwie formy wypoczynku, które miało sfinansować lub dotować Kuratorium Oświaty - organizatorzy wycofali się. W planie jest więc ogłoszenie konkursu na pozostałe pieniądze.
Jak mówi Michał Siek, Opolski Kurator Oświaty, wiele osób czy organizacji dostosowuje się do reżimu sanitarnego, co może tłumaczyć niezbyt dużą liczbę zgłoszeń. Jest za to sporo pytań.
- Chodzi między innymi o liczebność grup, zasady przewozu autokarami czy kwalifikacje karty. Tradycyjnie już organizatorzy chcący zapewnić wypoczynek pierwszy raz proszą nas o wskazanie zasad rejestracji. W związku z epidemią nie było też okazji, aby zebrać wszystkich chętnych w jednym miejscu i z jednej strony przypomnieć zasady, a z drugiej przedstawić reguły nowym organizatorom.
Michał Siek zdaje sobie sprawę, że w obecnych realiach rodzice często nie mają pewności, jak się zachować.
- Z jednej strony dzieci są w domach od dawna, więc dla zdrowia psychicznego fajnie byłoby odpocząć gdzieś indziej. Z drugiej jednak strony każdy ma gdzieś z tyłu głowy, że zagrożenie cały czas jest. Na pewno również część organizatorów dopiero przygotowuje się, bo wytyczne są dość świeże. Trzeba poważnie zastanowić się, czy jesteśmy w stanie znaleźć odpowiedni obiekt i właściwie przygotować go.
Wiele wskazuje na to, że nie odbędą się dwie formy wypoczynku, które miało sfinansować lub dotować Kuratorium Oświaty - organizatorzy wycofali się. W planie jest więc ogłoszenie konkursu na pozostałe pieniądze.