- Trasa rozpoczyna się na istniejącym odcinku obwodnicy Kędzierzyna-Koźla, czyli ul. Armii Krajowej i idzie dalej w kierunku województwa śląskiego - mówi Lidia Markowska, pełniąca obowiązki dyrektora opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

- Między rondem z ul. Armii Krajowej, aż do ronda z drogą wojewódzką 426 to będzie jedna jezdnia z pasem do wymijania, tzw. układ 2+1. Będzie pięć mijanek, co znaczy, że kierowca mniej więcej co 1200 metrów będzie mógł zjechać na odcinek, który umożliwi np. wyprzedzanie. Pozostała trasa między rondem z drogą 426 do końca, to już będzie jedna jezdnia z dwoma pasami ruchu.

Adrian Czubak, wojewoda opolski podkreśla, że obwodnica Kędzierzyna-Koźla była wyczekiwana przez kilkadziesiąt lat.

- Kędzierzyn-Koźle to niektórzy mówią pierwszy, niektórzy mówią drugi ośrodek przemysłowy w naszym województwie. Doskonale wiemy o skupieniu tam bardzo mocnego przemysłu chemicznego, o ogromnym natężeniu ruchu i niedalekiej odległości od autostrady A4.

- To trzeba było wynegocjować, przekonać i przeanalizować właśnie w Warszawie, żeby z tych wielu obwodnic, które przecież pożądane są w całym kraju, właśnie tutaj w województwie opolskim było aż 10 dedykowanych - dodaje poseł PiS Violetta Porowska.

- To jest 14,3 km drogi, 18 obiektów, na okrągło 400 tysięcy kubików wykopu i nasypu i około 95 tysięcy ton masy do zabudowania, około 2,5 tysiąca kubików betonu, 1800 kubików stali. Tych cyfr będzie bardzo dużo - mówi Krzysztof Iwan, dyrektor kontraktu, konsorcjum firm Strabag Infrastruktura Południe.

Zakończenie budowy obwodnicy Kędzierzyna- Koźla planowane jest na koniec 2022 roku. Całkowity koszt inwestycji to ponad 270 milionów złotych.