Przychodnia jaskrowa przy USK w Opolu nieczynna. W całym kraju brakuje lekarzy okulistów
Do naszej rozgłośni zgłosił się mieszkaniec Opola, którego żona od 20 lat leczy się na jaskrę w przychodni Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu. Kobieta na dziś (03.06) miała zaplanowaną wizytę kontrolną, ta jednak nie doszła do skutku, bo z powodu braku lekarza specjalisty przychodnia została czasowo zamknięta.
- Na dwa dni przed wizytą kontrolną dowiedzieliśmy się w szpitalu, że przychodnia jest nieczynna - mówi Bolesław Pleda z Opola. - Nie dałem za wygraną, poszliśmy do góry do przychodni i jest pielęgniarka, która mówi, że lekarza rzeczywiście nie ma i nie wiadomo kiedy będzie: "szukajcie sobie lekarza". Chodzi o normalną cykliczną co jakiś czas kontrolę, która była robiona i być powinna z uwagi na tę chorobę. Do tego jeszcze żona miała w międzyczasie wymianę soczewki, czyli tzw. zaćmę i to jest niezbędne. Obecnie teraz nie wiadomo i czekamy. Nikt nie potrafi powiedzieć, czy będzie lekarz, kiedy będzie lekarz, kiedy się zgłosić.
Małgorzata Lis-Skupińska, rzecznik prasowy Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu potwierdza, że przychodnia jaskrowa nie przyjmuje pacjentów z powodu braku lekarza. - Pani doktor udała się na zasłużoną emeryturę i jesteśmy w trakcie szukania nowego specjalisty. Z tego co się orientujemy, wiele jednostek służby zdrowia boryka się z problemem braku specjalistów. M.in. właśnie okuliści są poszukiwani w całym kraju - mówi.
Barbara Pawlos, rzecznik opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia wyjaśnia, że ideą wprowadzenia Podstawowego Systemu Zabezpieczenia, czyli tzw. sieci szpitali było zapewnienie pacjentom kompleksowego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej. - W przypadku ograniczenia dostępu pacjenci powinni na piśmie skontaktować się z Narodowym Funduszem Zdrowia, wtedy NFZ będzie mógł sprawdzić, czy rzeczywiście doszło do ograniczenia dostępu i ewentualnie rozważyć nałożenie kary umownej - dodaje.
Jaskra jest chorobą przewlekłą, powodującą zanik nerwu wzrokowego i ślepnięcie. Choruje na nią około miliona Polaków.
Małgorzata Lis-Skupińska, rzecznik prasowy Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu potwierdza, że przychodnia jaskrowa nie przyjmuje pacjentów z powodu braku lekarza. - Pani doktor udała się na zasłużoną emeryturę i jesteśmy w trakcie szukania nowego specjalisty. Z tego co się orientujemy, wiele jednostek służby zdrowia boryka się z problemem braku specjalistów. M.in. właśnie okuliści są poszukiwani w całym kraju - mówi.
Barbara Pawlos, rzecznik opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia wyjaśnia, że ideą wprowadzenia Podstawowego Systemu Zabezpieczenia, czyli tzw. sieci szpitali było zapewnienie pacjentom kompleksowego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej. - W przypadku ograniczenia dostępu pacjenci powinni na piśmie skontaktować się z Narodowym Funduszem Zdrowia, wtedy NFZ będzie mógł sprawdzić, czy rzeczywiście doszło do ograniczenia dostępu i ewentualnie rozważyć nałożenie kary umownej - dodaje.
Jaskra jest chorobą przewlekłą, powodującą zanik nerwu wzrokowego i ślepnięcie. Choruje na nią około miliona Polaków.