Jak poinformowała rzecznik brzeskiej komendy mł. asp. Patrycja Kaszuba, funkcjonariusz Mateusz 5 lat temu zdecydował się na zarejestrowanie jako dawca szpiku kostnego w bazie fundacji DKMS. Wiosną tego roku okazało się, że jego "bliźniak genetyczny" - pacjent z nowotworem krwi - potrzebuje pomocy. Funkcjonariusz przeszedł szereg niezbędnych badań potwierdzających, że jest w dobrej formie i procedura ratująca życie została przeprowadzona.

W Polsce co godzinę ktoś dowiaduje się, że ma białaczkę. Dla wielu chorych jedyną szansą na życie jest przeszczepienie krwiotwórczych komórek macierzystych od niespokrewnionego dawcy.

Rejestracja w bazie fundacji DKMS nic nie kosztuje, a sam zabieg pobierania szpiku jest bezpieczny i bezbolesny.