- Sytuacja jest bardzo dynamiczna, bo jeszcze po godzinie 14.00 stwierdzonych awarii było 800 - mówi Marcin Marzyński, szef biura komunikacji Tauron Dystrybucja. - Ilości awarii zmieniają nam się z godziny na godzinę. Wiatr nie odpuszcza. Cały czas wieje, w tej chwili z zachodu na wschód przechodzi kolejny front. Ten wiatr cały czas wieje z dużą siłą, co powoduje kolejne awarie na sieciach energetycznych. Łamią się drzewa, gałęzie, które powoduje zerwanie przewodów, uszkodzenia izolatorów, nawet zdarzają się połamane słupy energetyczne.

Na południu Polski ze skutkami awarii walczy 800 elektryków. Według prognoz, tak silny wiatr ma się utrzymać do jutra.

Dodajmy, od wczoraj skutki wichury w regionie opolskim usuwają strażacy, którzy od wczoraj (09.02) otrzymali około 180 zgłoszeń z prośbą o interwencję.