Obecnie kończy się doposażanie pomieszczeń. Uruchomienie tej części szpitala odbędzie się najpóźniej na przełomie lutego i marca, choć niewykluczone, że rozpocznie ona pracę już w połowie lutego. Jak mówi dyrektor Brzeskiego Centrum Medycznego Kamil Dybizbański, jest spora szansa, że dzięki inwestycji, pacjenci zyskają dostęp do większej liczby świadczeń, które będą mogły być wykonywane po zwolnieniu obecnych sal operacyjnych.

- Powierzchnia nie może zostać niewykorzystana. Oczywiście myślimy o rozwinięciu naszych usług albo w kierunku urologii, być może chemioterapii dziennej. Zobaczymy, w którym kierunku też Narodowy Fundusz Zdrowia pozwoli nam działać - zapowiada.

To jednak nie koniec inwestycji w szpitalu. W tym roku ma ruszyć informatyzacja lecznicy. Placówka ma także wzbogacić się o nową aparaturę rentgenowską i mikroskop wykorzystywany w zabiegach laryngologicznych. Ponadto planowany jest zakup sprzętu służącego do przeprowadzania testów wykrywających raka szyjki macicy.