Radio Opole » Wiadomości z regionu
2020-01-03, 16:30 Autor: Piotr Wójtowicz

Konflikt śmieciowy w Opolu. Mieszkańcom grożą kolejne podwyżki. Potrzebny okrągły stół

Pojemniki na odpady [fot. Daniel Klimczak]
Pojemniki na odpady [fot. Daniel Klimczak]
Przemysław Zych konferencja prasowa ws impasu śmieciowego [[fot.P.Wójtowicz]
Przemysław Zych konferencja prasowa ws impasu śmieciowego [[fot.P.Wójtowicz]
Siedziba firmy Remondis w Opolu [fot.P.Wójtowicz]
Siedziba firmy Remondis w Opolu [fot.P.Wójtowicz]
Odbiór zmieszanych odpadów w Opolu stoi pod znakiem zapytania. Mimo, że radni przyjęli uchwałę podnosząca stawki za odbiór i zagospodarowanie śmieci, to władze miasta twierdzą, że Remondis zażądał kolejnych podwyżek. Możliwy jest kolejny wzrost stawek za odbiór śmieci segregowanych na osobę do 30 złotych, a zmieszanych do 60 złotych. Przedstawiciele przedsiębiorstwa informują, że ich śmieciarki nie zostały wpuszczone na składowisko odpadów przy ulicy Podmiejskiej w Opolu.
Wiceprezydent Opola Przemysław Zych na konferencji prasowej tłumaczył, dlaczego najpierw przyjęto uchwałę, a potem zakończono negocjacje. Jak podkreślił, prognozy za zagospodarowanie śmieci na ten rok oscylowały wokół 360 złotych za tonę, natomiast przed świętami firma zażądała znacznie więcej.

- 28 listopada uchwała zostaje podjęta przez radę miasta, ale mija kilka dni i otrzymaliśmy komunikat od firmy Remondis na zasadzie "pobite gary", czyli stawka nie wyniesie 360, ale będzie oscylowała między 450 a 550 złotych za tonę - relacjonuje Przemysław Zych.

Ostatecznie odbyły się negocjacje, w wyniku których, kwota został wyliczona na poziomie 443 złotych netto (484 brutto), ale takim stawkom miasto powiedziało "nie".

Grzegorz Zarański, dyrektor do spraw handlowych firmy Remondis nie odnosi się do zarzutów związanych z nagłym podniesieniem stawek. Jednocześnie zapewnia, że w tej chwili Remondis odbiera odpady, ale pojawił się kolejny problem. Zakład Komunalny, który należy do miasta, nie wpuścił ich śmieciarek na teren składowiska przy Podmiejskiej. - W tej sytuacji wystąpiliśmy z prośbą o podanie informacji, gdzie mamy składować odpady. Na przyszły wtorek zaplanowano spotkanie naszego zarządu z przedstawicielami miasta - dodaje.

Miasto tłumaczy, że gdyby przyjęto propozycję firmy Remondis, wówczas koszt zagospodarowania odpadów wzrósłby o 350 tysięcy złotych miesięcznie. Firma zapewnia, że mieszkańcom Opola nie grozi paraliż śmieciowy.

Podczas spotkania z dziennikarzami pojawił się temat wzrastających stawek za spalanie odpadów. Według informacji miasta, wcześniej spalarnia w Górażdżach płaciła dostawcom około 20 złotych za tonę dostarczonych śmieci. Po po uwolnieniu rynku, sytuacja uległa odwróceniu i to operator odbierający śmieci komunalne musi płacić spalarni około 300 złotych za tonę.
Przemysław Zych konferencja
Grzegorz Zarański - Remondis

Wiadomości z regionu

2024-10-08, godz. 16:10 Seniorzy poznawali świat wirtualnej rzeczywistości. Specjalny program Politechniki Opolskiej Skupienie, koncentracja i aktywność fizyczna. Mieszkańcom Domu Seniora 'Pogodna Jesień' w Opolu niestraszna jest wirtualna rzeczywistość. Przez kilka miesięcy… » więcej 2024-10-08, godz. 15:19 Paweł Kukiz zapowiada nowy projekt. "To jest powrót do koncepcji struktura bez struktur" Poseł Paweł Kukiz zapowiada nową inicjatywę polityczną, która ruszy w pierwszą rocznicę ostatnich wyborów parlamentarnych. Lider ruchu Kukiz 15 wskazuje… » więcej 2024-10-08, godz. 15:15 Samorządowa współpraca z NGO-sami. "Musi być wzorowa dla dobra społeczności" Samorządowi pełnomocnicy ds. organizacji pozarządowych spotkali się dziś (08.10) w urzędzie marszałkowskim. » więcej 2024-10-08, godz. 15:12 Ponad 4 tysiące osób będzie studiować na Uniwersytecie WSB Merito w Opolu [ZDJĘCIA] Ponad 1600 nowych studentów rozpoczyna naukę na Uniwersytecie WSB Merito w Opolu. Na uczelni przy ul. Kośnego uroczyście zainaugurowano nowy rok akademicki… » więcej 2024-10-08, godz. 14:30 Policjant po służbie rozpoznał poszukiwanego oszusta. 35-latek trafił do aresztu Zastępca naczelnika wydziału kryminalnego głubczyckiej policji w czasie wolnym od służby zatrzymał 35-letniego mężczyznę, który ukrywał się przed organami… » więcej 2024-10-08, godz. 14:03 Odpady popowodziowe - kolejny problem dla lokalnych samorządów w powiecie głubczyckim Odpady popowodziowe - to kolejne wyzwanie dla samorządów w powiecie głubczyckim, które najbardziej ucierpiały w czasie powodzi. Gmina Głubczyce wydała już… » więcej 2024-10-08, godz. 12:55 Wypadek w Boroszowie. Do szpitala trafiło 5 osób po zderzeniu 3 samochodów Zderzenie trzech pojazdów na drodze wojewódzkiej 487 w miejscowości Boroszów w gminie Olesno. Samochodami łącznie podróżowało 7 osób, pięć zostało… » więcej 2024-10-08, godz. 12:28 Jakość wody na terenach powodziowych. Informacja opolskiego sanepidu Gdzie występują jeszcze problemy z wodą pitną na terenach dotkniętych powodzią w województwie opolskim? » więcej 2024-10-08, godz. 11:18 Poszli na grzyby i zgubili się. Odnaleźli ich policjanci Szukając grzybów łatwo się zgubić. Przekonali się o tym dwaj mieszkańcy województwa śląskiego, którzy wybrali się na grzyby do lasów pod Ozimkiem… » więcej 2024-10-08, godz. 10:59 "Czwarty tydzień sprzątamy po powodzi". Strażacy mają jeszcze dużo pracy w Głuchołazach O bardzo płynnej liczbie strażaków nadal pracujących przy usuwaniu szkód w powodzi mówi starszy brygadier Arkadiusz Kuśmierski. » więcej
50515253545556
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »