Do wypadku doszło na terenie jednego z brzeskich warsztatów samochodowych.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że dwóch nastolatków podczas praktyk zawodowych uległo wypadkowi. Obaj z oparzeniami zostali przetransportowani do szpitali, gdzie zajęli się nimi lekarze. Na miejscu grupa dochodzeniowo-śledcza wykonuje teraz szereg niezbędnych czynności i zabezpiecza materiały dowodowe - mówi mł. asp. Patrycja Kaszuba z Komendy Powiatowej Policji w Brzegu.

Jak ustalił nasz reporter jeden z nastolatków trafił do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego, drugi do Brzeskiego Centrum Medycznego. Są przytomni. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że uczniowie pracowali przy naprawie auta, z którego ulatniał się gaz. W pomieszczeniu działała nagrzewnica. Najprawdopodobniej doszło do wybuchu.

Sprawę badać będzie także Państwowa Inspekcja Pracy. Inspektor jedzie na miejsce.