Wielkie koncerny kontra małe mleczarnie
Trwa walka na rynku, w której małe firmy z założenia znajdują się na przegranej pozycji. Tymczasem jak pokazuje przykład Spółdzielni Mleczarskiej w Oleśnie, wcale tak nie musi się stać. Firma ze stuletnią tradycją, zwycięsko wychodzi z walki o klienta, który chce, jak się okazuje korzystać z usług lokalnych firm , i ich, często wyrabianych według tradycyjnych receptur, produktów . Aby tak się jednak stało, potrzeby był długi i bolesny proces restrukturyzacji .
Licząca z górą 100 lat Spółdzielnia Mleczarska w Oleśnie jako firma niewielka , stosunkowo dobrze radzi sobie na rynku mleczarskim, osiągając coraz lepsze efekty finansowe. Było to możliwe dzięki gruntownej restrukturyzacji, w połowie lat dziewięćdziesiątych. Wówczas też postawiono na wysoką jakość pozyskiwanego od dostawców mleka - mówi Wilhelm Beker, od 28 lat związany z oleską mleczarnią, obecnie prezes zarządu.
Asortymentem nr 1 oleskiej mleczarni jest masło, produkowane metodą tradycyjną. Jego amatorzy będą teraz mogli kupować go w otwartym dziś przy mleczarni sklepie firmowym:
Halina Nabrdalik
Licząca z górą 100 lat Spółdzielnia Mleczarska w Oleśnie jako firma niewielka , stosunkowo dobrze radzi sobie na rynku mleczarskim, osiągając coraz lepsze efekty finansowe. Było to możliwe dzięki gruntownej restrukturyzacji, w połowie lat dziewięćdziesiątych. Wówczas też postawiono na wysoką jakość pozyskiwanego od dostawców mleka - mówi Wilhelm Beker, od 28 lat związany z oleską mleczarnią, obecnie prezes zarządu.
Asortymentem nr 1 oleskiej mleczarni jest masło, produkowane metodą tradycyjną. Jego amatorzy będą teraz mogli kupować go w otwartym dziś przy mleczarni sklepie firmowym:
Halina Nabrdalik