Opole będzie scenerią dla serialu. Emisję zaplanowano na przyszłym rok
Wzorem Sandomierza czy Rybnika, Opole będzie tłem dla serialu produkowanego przez jedną z ogólnopolskich stacji telewizyjnych. Na ten cel miasto planuje przeznaczyć około 370 tysięcy złotych. Na razie nie są ujawniane szczegóły dotyczące fabuły. Wiadomo, że serial ma mieć 7 odcinków. Radni Opole widzieliby jako scenerię dla kryminałów Remigiusza Mroza lub dynamicznej produkcji obyczajowej.
- Dla nas to szansa na dużą promocję miasta w ogólnopolskiej telewizji, pośród milionów widzów. Miasto może bardzo dużo zyskać i turystycznie, i wizerunkowo - mówi Arkadiusz Wiśniewski prezydent Opola.
- Miasto będzie tłem, aczkolwiek oczywiście przestrzenie miejskie mogą pewną rolę w tym serialu pełnić. Również fabuła może nawiązywać do tego, co się dzieje w mieście. Być może bohaterowie serialu będą pochodzić z Opola, zobaczymy. Sami sobie z tego zdajemy sprawę, że jest duży potencjał w tym, że jeden z bardzo popularnych autorów kryminałów jest z Opola i pisze o Opolu. Czy tym razem będzie to ekranizacja takiej powieści? Nie wykluczam, aczkolwiek myślę, że prawdopodobieństwo jest raczej małe.
- Naszym celem jest pokazanie, że Opole jest dobrym miastem do życia, w którym warto mieszkać, warto studiować - dodaje Łukasz Śmierciak, naczelnik wydziału promocji opolskiego ratusza. - Na pewno będzie to serial z mocnym wątkiem obyczajowym. Zależy nam na tym, żeby widzowie telewizji ogólnopolskiej mieli możliwość zobaczenia tego serialu w tzw. prime time, czyli najlepszym czasie antenowym.
Przemysław Pospieszyński z klubu Koalicji Obywatelskiej pomysł tworzenia serialu w Opolu ocenia jako dobry ruch promocyjny. - Kiedyś już o tym mówiliśmy, żeby utworzyć fundusz filmowy w połączeniu z urzędem marszałkowskim, wtedy to jest na trochę innych zasadach. Liczę na rozwagę władz miasta, że te rozmowy są prowadzone w sprawie dobrej produkcji. Skoro ma to być siedmioodcinkowy serial, to powinna być dobra produkcja - mówi.
- Powiedziałbym tylko, że szkoda, że tak późno. Jako radni już wiele lat temu sugerowaliśmy, że trzeba coś zrobić z promocją, że trzeba ją urealnić do prawideł i kryteriów. Jak najbardziej warto zainwestować w tego typu rodzaj promocji Opola, nie tylko oklejać pociągi jak było to dawniej, ale właśnie robić to, co inne miasta, nawet mniejsze od nas, które na tym korzystają - dodaje Marek Kawa, radny Prawa i Sprawiedliwości.
Emisja serialu, w którym pojawią się znani aktorzy, zaplanowana jest na przyszły rok.
- Miasto będzie tłem, aczkolwiek oczywiście przestrzenie miejskie mogą pewną rolę w tym serialu pełnić. Również fabuła może nawiązywać do tego, co się dzieje w mieście. Być może bohaterowie serialu będą pochodzić z Opola, zobaczymy. Sami sobie z tego zdajemy sprawę, że jest duży potencjał w tym, że jeden z bardzo popularnych autorów kryminałów jest z Opola i pisze o Opolu. Czy tym razem będzie to ekranizacja takiej powieści? Nie wykluczam, aczkolwiek myślę, że prawdopodobieństwo jest raczej małe.
- Naszym celem jest pokazanie, że Opole jest dobrym miastem do życia, w którym warto mieszkać, warto studiować - dodaje Łukasz Śmierciak, naczelnik wydziału promocji opolskiego ratusza. - Na pewno będzie to serial z mocnym wątkiem obyczajowym. Zależy nam na tym, żeby widzowie telewizji ogólnopolskiej mieli możliwość zobaczenia tego serialu w tzw. prime time, czyli najlepszym czasie antenowym.
Przemysław Pospieszyński z klubu Koalicji Obywatelskiej pomysł tworzenia serialu w Opolu ocenia jako dobry ruch promocyjny. - Kiedyś już o tym mówiliśmy, żeby utworzyć fundusz filmowy w połączeniu z urzędem marszałkowskim, wtedy to jest na trochę innych zasadach. Liczę na rozwagę władz miasta, że te rozmowy są prowadzone w sprawie dobrej produkcji. Skoro ma to być siedmioodcinkowy serial, to powinna być dobra produkcja - mówi.
- Powiedziałbym tylko, że szkoda, że tak późno. Jako radni już wiele lat temu sugerowaliśmy, że trzeba coś zrobić z promocją, że trzeba ją urealnić do prawideł i kryteriów. Jak najbardziej warto zainwestować w tego typu rodzaj promocji Opola, nie tylko oklejać pociągi jak było to dawniej, ale właśnie robić to, co inne miasta, nawet mniejsze od nas, które na tym korzystają - dodaje Marek Kawa, radny Prawa i Sprawiedliwości.
Emisja serialu, w którym pojawią się znani aktorzy, zaplanowana jest na przyszły rok.