- Chodziło mi o podmiotowość .Nowoczesnej i większe znaczenie naszych członków na listach Koalicji Obywatelskiej - zaznacza Pytlik. - O to, żebyśmy w ramach tej koalicji mieli bardziej znaczące zdanie niż jest to w tym momencie. Na przykład, większą liczbę kandydatów znajdujących się na liście do sejmu. Znamy na razie lidera, to Witold Zembaczyński i nie podlega to dyskusji, ponieważ zapracował sobie na to przez ostatnie cztery lata.

Przemysław Pytlik zapewnia, że prowadzi rozmowy co do swojej przyszłej przynależności partyjnej.

- Te rozmowy dotyczą również Rady Miasta Opola - dodaje Pytlik. - Miałem taką rozmowę z przewodniczącym klubu radnych. Prosił o to, abym pozostał w klubie radnych Koalicji Obywatelskiej. Powiedziałem, żebyśmy dali sobie czas do przemyśleń, tym bardziej że prowadzone są rozmowy, które mogą uniemożliwić mi pracę w ramach tego klubu.

Przemysław Pytlik na razie skupi się na pracy nad przyszłorocznym budżetem Opola.