Jak zaznaczają specjaliści, miejskie wodotryski to najczęściej obiekty dekoracyjne, a nie rekreacyjne. Podkreślają także, że woda w fontannach nie jest w żaden sposób badana pod kątem bezpieczeństwa.

- Najgorsze są fontanny, które mają nieckę. Tam może się znaleźć wszystko - mówi Aneta Gniazdowska z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Opolu. - Tam mogą się znaleźć bakterie pochodzenia fekalnego wnoszone z odchodami zwierząt, mogą się znajdować pierwotniaki, pasożyty, wirusy. Każda osoba postronna, każde zwierzę może wszystko wnieść. Poza tym jest wysoka temperatura i te drobnoustroje szybko się namnażają.

Choć ostrzeżenia pojawiają się podczas każdego sezonu, część rodziców wciąż ma w tej kwestii własne zdanie.

- Podobnie jest z rzekami i innymi zbiornikami w których i tak dzieciaki się kąpią, więc myślę, że to nie jest jakieś wielkie zagrożenie - mówi rodzic. - Moje dziecko się nie kąpie, tylko bawi zaledwie, ale raczej bym nie pozwalał się kąpać, nie wiem, czy to do końca czysta woda. Jednak widzę, że ludzie ufają i się bawią, nie mają ku temu przeszkód - dodaje kolejny.

Wakacje niedługo się zakończą, wysokie temperatury - niekoniecznie. Dlatego sanepid zachęca, by do ochłody wykorzystywać miejsca takie jak kąpieliska, baseny, czy kurtyny wodne.