- Najwięcej punktów dostaliśmy za parametryzację, czyli za kategorię A - jakość naukową. Dla nas bardzo istotny był wzrost wymiaru wymiany międzynarodowej. Szczególnie wzrosła liczba naszych studentów wyjeżdżających za granicę. W tej kategorii zawsze mieliśmy zero punktów, ale działający od trzech lat program Erasmus w zeszłym roku osiągnął bardzo wysokie wartości. Współpraca międzynarodowa dotyczy także wymiany akademickiej, czyli nauczycieli. Jest jednak jeszcze dużo parametrów, które moglibyśmy ewentualnie poprawić.

- Jeszcze za wcześnie, aby mówić o tegorocznym naborze, ale w poprzednich latach, mimo niżu demograficznego, obserwowaliśmy rosnące zainteresowanie naszą uczelnią - dodaje prof. Halski. - Chyba znowu jesteśmy jedną z niewielu uczelni w Polsce, która na wszystkich kierunkach ma systematyczny wzrost liczby kandydatów. Mamy na tyle duże limity, że właściwie wszyscy są w stanie załapać się na studia. W tej chwili mamy 1350 studentów, w końcu mamy także pełny cykl kształcenia na wszystkich kierunkach.

Pierwsze miejsce uzyskała Akademia im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie, a drugie Państwowa Szkoła Wyższa im. Papieża Jana Pawła II w Białej Podlaskiej.

- Jesteśmy w środku stawki. Biorąc pod uwagę wiek naszej uczelni i region, w jakim funkcjonujemy to dobry wynik - powiedział w "Poglądach i osądach" prof. Przemysław Malinowski, rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie odnosząc się do piętnastego miejsca nyskiej uczelni w rankingu "Perspektyw". - Ja i część rektorów państwowych uczelni zawodowych mamy poważne zastrzeżenia co do metodologii i rzetelności danych, które były brane pod uwagę w przypadku naszego rankingu. To jest ranking fundacji edukacyjnej "Perspektywy" i każdy ma prawo stosować metodologię jaką chce. Są różne rankingi. U mnie w rektoracie na ścianie można zobaczyć sporo gazet biznesu, gdzie wygrywamy w rankingach biznesowych.

Uniwersytet Opolski i Politechnika Opolska zajęły ex aequo 48. miejsce w rankingu uczelni akademickich. Politechnika utrzymała lokatę sprzed roku. Uniwersytet awansował z szóstej dziesiątki.