Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-06-09, 22:10 Autor: Katarzyna Doros

Opolscy politycy skomentowali tzw. projekt Wielkiej Polski Obywatelskiej

Niedzielna Loża Radiowa [fot. Łukasz Fura]
Niedzielna Loża Radiowa [fot. Łukasz Fura]
Niedzielna Loża Radiowa
Niedzielna Loża Radiowa
Tzw. projekt Wielkiej Polski Obywatelskiej, który został przedstawiony i omawiany podczas obchodów 30. rocznicy wyborów z 4 czerwca 1989 roku w Gdańsku, był tematem Niedzielnej Loży Radiowej. Ekspercki projekt ma zakładać m.in. daleko idącą decentralizację Polski, likwidację urzędów wojewódzkich, 9 ministerstw i przekazanie kompetencji samorządom. Jak się okazało, żaden z opolskich polityków tego projektu nie popiera.
Zdaniem posła Tomasza Kostusia, projekt został wykorzystany przez prawicowe media do ataku na Koalicję Europejską. - Jesteśmy za tym, by decentralizować państwo przekazując nie tylko kompetencje, ale przede wszystkim pieniądze. Postulujemy, by zwiększyć podatek CIT i PIT. Innymi słowy decentralizacja tak, federalizacja nie - mówi.

- To ewidentne szukanie przez Koalicję Europejską pomysłu na pokonanie Prawa i Sprawiedliwości wykorzystując poparcie, które KE ma w dużych miastach - mówi poseł PiS Antoni Duda. - Tu się próbuje na tej bazie rzucać "a może byśmy tak te miasta ugrupowali, samodzielność tworzyli, żeby rząd był niepotrzebny". Prowadziłoby to do takiego rozbicia, do landyzacji, według niektórych - do rozbiorów.

Według Piotra Piasecznego z Nowoczesnej, PiS próbuje rozgrywać swoją kampanię i opozycji jednocześnie. - Przede wszystkim należałoby zacząć od tego, żeby zlikwidować urzędy wojewódzkie, które są reliktem komunistycznym, zupełnie do niczego niepotrzebnym. Przenieść kompetencje na urzędy marszałkowskie. Mechanizmy nadzorcze nad urzędami już występują, nie ma powodów, żeby dublować te wszystkie zadania, które są realizowane przez urzędy wojewódzkie i to jest ten kierunek - mówi.

- Nikt się do tego pomysłu nie przyznaje, może i dobrze. Wygodnie jest się odcinać od tej inicjatywy, kiedy widać, że pomysł nie chwycił. Chociaż de facto inicjatywa została zgłoszona na imprezie opozycyjnej - mówi poseł Porozumienia Kamil Bortniczuk. - W realiach ten program miałby się do tego sprowadzać, żeby rządowi odebrać kompetencje, żeby odebrać pieniądze, żeby rząd był jakąś tam wydmuszką w Warszawie, a realna władza, żeby była w samorządach. Na dzisiaj mamy to w miarę zbalansowane.

Zdaniem marszałka Stanisława Rakoczego z PSL, debata o projekcie, którego nie firmuje żaden z liderów politycznych, ani żadne ugrupowanie polityczne, nie ma sensu. - Polska jest krajem unitarnym, napisane to mamy w konstytucji. To, że jesteśmy państwem unitarnym i że chcemy mieć silne państwo, nie wyklucza tego, że możemy mieć silny samorząd. I powinniśmy mieć silny samorząd, bo wszystkie działania rządu do tej pory polegały na tym, żeby tą pozycję samorządu osłabić - mówi.

- Dyskusja o rzuconym na próbę pomyśle do niczego konkretnego nie prowadzi. To taka polityczna zabawa - stwierdził poseł Kukiz'15 Paweł Grabowski. - Te propozycje są w istocie dziwne, sprzeczne z tym, co było mówione wcześniej. Tego typu dyskusja jest niepoważna o tyle, o ile ona nie doprowadzi do żadnych zmian. Mam wrażenie, że tego typu propozycje mają na celu tylko i wyłącznie przyciągnąć elektorat.

Małgorzata Wilkos z Solidarnej Polski przypomniała, że program został przedstawiony na ściśle politycznym wydarzeniu, a autorem eksperckiego programu jest Paweł Lisiewicz, były szef gabinetu politycznego prezydenta Bronisława Komorowskiego. - To nie jest ekspert niezależny. To, że Platforma Obywatelska teraz się od tego odcina, to tylko i wyłącznie dlatego, że odbiór społeczny tego pomysłu jest taki, jaki jest. Platforma Obywatelska próbuje stworzyć jakieś ustrojowe problemy, tak jak kiedyś dotyczyło to Trybunału Konstytucyjnego, a teraz systemu, w jakim Polska jest konstruowana, w jakiej żyjemy - mówi.

Tomasz Kandziora z Mniejszości Niemieckiej rzucone pod dyskusję tezy, odbiera jako grunt do wybadania sytuacji. - Być może intencja była dobra, ale być może właśnie przez te tezy, które poszły za daleko, dziecko zostało wylane z kąpielą. Oczywiście są też tezy kontrowersyjne, a tezy mają to do siebie, że będąc równoważnikami zdań nic nie mówią i nie znamy ich intencji.
Tomasz Kostuś
Antoni Duda
Piotr Piaseczny
Kamil Bortniczuk
Stanisław Rakoczy
Paweł Grabowski
Małgorzata Wilkos
Tomasz Kandziora

Wiadomości z regionu

2024-09-14, godz. 18:53 Szef rządu w Nysie. Odprawa służb w związku z zagrożeniem powodziowym Premier Donald Tusk przyjechał do Nysy na odprawę służb w związku z zagrożeniem powodziowym w województwie opolskim. » więcej 2024-09-14, godz. 18:27 Woda w Nysie jest zdatna do picia! Dementujemy plotki Po Nysie krąży plotka, że woda z wodociągów jest skażona. To nie jest prawda. Sprawdziliśmy. Informację o zdatności wody przekazały nyskie wodociągi » więcej 2024-09-14, godz. 17:51 W Prudniku wielka mobilizacja. Rzeka o 2 metry przekracza poziom alarmu Mieszkańcy Prudnika w województwie opolskim z niepokojem patrzą na rosnący poziom wody w rzekach przepływających przez miasto. » więcej 2024-09-14, godz. 17:19 Woda płynie ulicami Biskupowa w gminie Głuchołazy [FILM] Rzeka Mora wystąpiła z brzegów i płynie ulicami Biskupowa w gminie Głuchołazy. W samych Głuchołazach woda jest już tam gdzie nie sięgała w 1997 roku… » więcej 2024-09-14, godz. 16:56 Krytyczna sytuacja w gminie Strzeleczki. Możliwa ewakuacja - Sytuacja jest krytyczna - powiedział Radiu Opole burmistrz gminy Strzeleczki Marek Pietruszka. Osobłoga wystąpiła z koryta. Stan wody podnosi się cały… » więcej 2024-09-14, godz. 16:55 Wójt Branic dla Radia Opole: Namawiamy do ewakuacji, a niektórzy nie odbierają nas poważnie Opawa coraz groźniejsza dla mieszkańców gminy Branice. Bliszczyce, Branice Zamek, Dzierżkowice, Baboluszki - wszędzie tam strażacy odwiedzają dom za domem… » więcej 2024-09-14, godz. 16:26 "Nie czekajcie!". Apel burmistrza Głuchołaz Burmistrz Głuchołaz apeluje do mieszkańców terenów przy rzece o rozważenie samoewakuacji. Chodzi o miasto, a także sołectwa wzdłuż Białej Głuchoł… » więcej 2024-09-14, godz. 16:08 Opolscy logistycy ruszyli do "Akcji Powódź". Trwa transport wojskowych amfibii Sytuacja hydrologiczna po intensywnych opadach w województwie opolskim jest na tyle poważna, że opolscy logistycy ruszyli do 'Akcji Powódź'. » więcej 2024-09-14, godz. 15:58 Kolejne ewakuacje w powiecie głubczyckim. Przejścia graniczne zamknięte Najtrudniejsza sytuacja w powiecie głubczyckim jest na terenach przygranicznych, tu mowa o miejscowości Opawica nad rzeką Opawą. » więcej 2024-09-14, godz. 15:17 IMGW: Jest źle, będzie jeszcze gorzej. Jesteśmy na półmetku tej trudnej sytuacji [FILM] - W województwie opolskim spadło od 100 do nawet 161 mm deszczu - powiedział Grzegorz Walijewski, rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. » więcej
55565758596061
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »