Radio Opole » Wiadomości z regionu
2019-04-02, 10:59 Autor: Marzena Śmierciak

Opolszczyzna jest gościnna dla repatriantów. Pierwsi przyjechali 20 lat temu

paszport © (fot. Błażej Choroś)
paszport © (fot. Błażej Choroś)
Anna Bartoszek-Dec [fot. Justyna Krzyżanowska]
Anna Bartoszek-Dec [fot. Justyna Krzyżanowska]
Małgorzata Kozak [fot. Justyna Krzyżanowska]
Małgorzata Kozak [fot. Justyna Krzyżanowska]
Rodzinę repartiantów z Kazachstanu przyjęła m.in gmina Korfantów [Fot.Dorota Kłonowska]
Rodzinę repartiantów z Kazachstanu przyjęła m.in gmina Korfantów [Fot.Dorota Kłonowska]
- W większości przyjeżdżają do nas obywatele Kazachstanu, a przekrój wiekowy jest ogromny - powiedziała w rozmowie "W cztery oczy" Anna Bartoszek-Dec, wicedyrektor wydziału spraw obywatelskich i cudzoziemców w opolskim urzędzie wojewódzkim, pytana o zasady przyjmowania do naszego regionu repatriantów. Opolskie od lat jest na wysokim miejscu w kraju w rankingach takich przyjęć.
- Na Opolszczyźnie jest około 300 repatriantów, którzy na przestrzeni 15-20 lat przyjechali na nasz teren. W większości są to obywatele Kazachstanu - jest to około 230 osób. Od wielu lat w zapraszaniu repatriantów przoduje Byczyna. Na terenie tej gminy osiedliło się już około 135 repatriantów - powiedziała Anna Bartoszek-Dec.

- Gmina może uzyskać dotację od państwa na przygotowanie lokalu dla repatriantów - przypomniał gość Radia Opole. - Często też pomaga w znalezieniu zatrudnienia - dodała wicedyrektor wydziału spraw obywatelskich i cudzoziemców.

Jak tłumaczyła, repatrianci mogą korzystać nie tylko z gościnności konkretnej gminy, mogą też rozpocząć swój pobyt w Polsce od przyjazdu do jednego z dwóch ośrodków dla repatriantów, na co decydują się chętniej. - I rzeczywiście, cieszą się one ogromnym powodzeniem. Stąd repatrianci coraz rzadziej wybierają zaproszenie gminy do osiedlenia się na ich terenie. Repatrianci nie chcą przyjeżdżać do małych miejscowości. Kiedyś były to wsie, dzisiaj są to już nawet małe i średnie miasta, wolą przyjechać do dużego miasta, gdzie mają większe możliwości nauki, pracy, leczenia nawet - dodała Anna Bartoszek-Dec.

Repatrianci mogą przebywać w ośrodku 3 miesiące, ale z możliwością przedłużenia pobytu do pół roku, a w tym przypadku decyzja pozostaje w gestii pełnomocnika rządu ds. repatriacji. Później jest przyznawana pomoc finansowa w wysokości 25 tysięcy na osobę np. na kupno lokalu mieszkalnego, czy opłacenie akademika.

W Polsce są dwa ośrodki dla repatriantów w Środzie Wielkopolskiej oraz Pułtusku. Warunkiem ubiegania się o zamieszkanie w naszym kraju jest uzyskanie wizy repatriacyjnej, którą wydaje konsul.

- Repatrianci korzystają z naszych usług, ale to nie oznacza, że stoją w ośrodku i czekają na zasiłki. To jest zupełnie innego rodzaju pomoc - mówiła z kolei w "Poglądach i osądach" Małgorzata Kozak, wicedyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Opolu.

A w jaki sposób takie przygotowanie wygląda?

- Wiemy już, jaka jest struktura rodziny, w jakim wieku są dzieci, więc staramy się poszukać w pobliżu mieszkania, które miasto wskazuje dla tej rodziny, miejsca w przedszkolu na przykład. Szukamy też miejsca w szkole. Staramy się pomyśleć wspólnie z pracownikami powiatowego urzędu pracy, gdzie te osoby mogłyby pracować - tłumaczyła Małgorzata Kozak.

- Pozyskujemy dużo informacji o tych rodzinach - na przykład, w jakim stopniu znają język polski, czy muszą go jeszcze doskonalić - dodał gość Radia Opole. - Czasem są to rodziny, gdzie występuje jakaś niepełnosprawność, wtedy staramy się ułatwić im kontakt ze specjalistami - mówiła Małgorzata Kozak. - Do tej pory do Opola przyjechały 22 rodziny i wszystkie te osoby miały fach. Żadna z tych rodzin stąd nie wyjechała - dodała wicedyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie.

- Repatrianci to wspaniali ludzie. Oni mają w sobie coś takiego, że już przy pierwszym spotkaniu, przynajmniej ja i moje koleżanki, odniosłyśmy takie wrażenie, że to przyjechała być może daleka, ale jednak rodzina - stwierdziła Małgorzata Kozak.

Dodajmy, że stolica regionu przygotowuje się do przyjęcia jesienią młodej rodziny w Kazachstanu.
Anna Bartoszek-Dec
Anna Bartoszek-Dec
Małgorzata Kozak
Małgorzata Kozak

Wiadomości z regionu

2024-09-14, godz. 08:51 Jarnołtówek: mieszkańcy pomagają strażakom. Groźny Złoty Potok Kilkunastu strażaków ochotników i grupa mieszkańców ochotników walczy z wodą z pozoru niewielkiego Złotego Potoku w Jarnołtówku. » więcej 2024-09-14, godz. 08:23 W Głuchołazach ewakuacja objęła kilkaset osób. Sztab kryzysowy z udziałem szefa MSWiA w Nysie - W Głuchołazach przygotowujemy się do dalszych działań. Obecnie sytuacja nie pogarsza się znacznie, ale nie rokuje, że miałaby się szybko obniżać -… » więcej 2024-09-14, godz. 05:46 Opolszczyzna walczy z wielką wodą. Konieczne ewakuacje, interwencji przybywa [NA ŻYWO] Biała Głuchołaska o metr przekroczyła stan alarmowy. Doszło do ewakuacji części mieszkańców. Poziomy alarmowe przekroczyły tez Osobłoga w Racławicach… » więcej 2024-09-14, godz. 02:10 Woda na ulicach Zawiszyc koło Głubczyc Woda pojawiła się między domami w miejscowości Zwiszyce w gminie Głubczyce. Jak informują nas mieszkańcy rzeka Stradunia 'wyszła z brzegów' » więcej 2024-09-13, godz. 21:48 "To będzie nieprzespana noc". Mieszkańcy powiatu nyskiego pilnują domów [ZDJĘCIA] Rośnie liczba zgłoszeń o zalanych podwórkach, piwnicach i domach. Na nieprzespaną noc szykują się m.in. druhowie i mieszkańcy Wilamowic Nyskich oraz Nowego… » więcej 2024-09-13, godz. 19:38 Opolskie przygotowuje się na skutki opadów. Miejsca noclegowe, sprzęt, worki z piaskiem Przygotowanie miejsc noclegowych dla osób ewakuowanych, przeniesienie sprzętu z magazynów wojewódzkich do zagrożonych powiatów, czy pozyskanie nowych osób… » więcej 2024-09-13, godz. 17:45 Stan alarmowy na Białej Głuchołaskiej przekroczony o ponad metr! Most tymczasowy zamknięty [NA ŻYWO] 243 cm wskazywał wodowskaz na Białej Głuchołaskiej po północy. Przy poziomie 250 cm ogłoszona będzie ewakuacja mieszkańców części Głuchołaz. » więcej 2024-09-13, godz. 17:34 Chciał ochronić swoje pieniądze, a stracił ponad 90 tysięcy złotych Oszuści nie odpuszczają. Tym razem dzięki metodzie 'na pracownika banku' udało im się wyłudzić od mieszkańca powiatu brzeskiego ponad 90 tysięcy złotych… » więcej 2024-09-13, godz. 17:23 Przygotowania trwają. Mieszkańcy powiatu nyskiego zabezpieczają swoje domy Ciągły deszcz powoduje coraz większe obawy mieszkańców gmin Nysa i Głuchołazy. Szczególnie niebezpieczeństwo odczuwają ci, którzy mieszkają w pobliżu… » więcej 2024-09-13, godz. 17:11 Kilka aspektów bezpieczeństwa pacjenta na konferencji szkoleniowej w Opolu Szeroko rozumiane bezpieczeństwo pacjenta było tematem konferencji szkoleniowej w Studenckim Centrum Kultury w Opolu. » więcej
75767778798081
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »