W Kędzierzynie-Koźlu dzisiaj Konwent Starostów Powiatów Województwa Opolskiego. Porozmawiają o sytuacji finansowej szpitali
Józef Swaczyna, starosta strzelecki,a zarazem przewodniczący Konwentu, powiedział, że na pierwszym spotkaniu starostów, w styczniu, wszyscy sygnalizowali potrzebę rozmowy na temat finansowania służby zdrowia.
- W związku z tym postanowiliśmy dzisiaj (28.02) zaprosić dyrektora Narodowego Funduszu Zdrowia, żeby ostatecznie potwierdził, czy zwiększy się finansowanie, czy nie.
Jak dodał Józef Swaczyna, szpitale mają coraz większe problemy i potrzebne jest dofinansowanie, ale także reorganizacja oddziałów w poszczególnych szpitalach w regionie.
- Musimy się jakoś, również na szczeblu powiatów dogadać. To nie musi być likwidacja, czy super ograniczenie szpitali. To po prostu może być jeden oddział, drugi, gdzie widać, że po prostu, tak jak w tej chwili się dzieje samoczynnie jeżeli chodzi o ginekologię i położnictwo. Widzimy, że są szpitale w województwie opolskim, gdzie rodzi się bardzo mało dzieci i w tej chwili nawet lekarze stamtąd uciekają.
Józef Swaczyna uważa, że musi się zmienić spojrzenie na służbę zdrowia, bo kolejne grupy otrzymują wsparcie, a w szpitalach wciąż brak pieniędzy.
W "Poglądach i osądach" Renata Ruman-Dzido, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Opolu powiedziała, że racjonalizacja oddziałów w szpitalach będzie wymagała długotrwałych negocjacji.
- Mogą się tym zajmować samorządy, czyli dogadywaniem się, jak to zorganizować, ale za politykę zdrowotną w państwie odpowiada minister zdrowia. I to minister ustala -poprzez różne akty prawne, rozporządzenia - jak ten system wygląda. Jeżeli w naszym województwie tak została sieć ustalona, to teraz dogadywanie się w sprawie tej liczby oddziałów spada na samorządy, czyli to będzie wymagało jakiegoś konsensusu, czyli to będą długotrwałe rozmowy - tłumaczy Renata Ruman-Dzido.
Jak dodał Józef Swaczyna, szpitale mają coraz większe problemy i potrzebne jest dofinansowanie, ale także reorganizacja oddziałów w poszczególnych szpitalach w regionie.
- Musimy się jakoś, również na szczeblu powiatów dogadać. To nie musi być likwidacja, czy super ograniczenie szpitali. To po prostu może być jeden oddział, drugi, gdzie widać, że po prostu, tak jak w tej chwili się dzieje samoczynnie jeżeli chodzi o ginekologię i położnictwo. Widzimy, że są szpitale w województwie opolskim, gdzie rodzi się bardzo mało dzieci i w tej chwili nawet lekarze stamtąd uciekają.
Józef Swaczyna uważa, że musi się zmienić spojrzenie na służbę zdrowia, bo kolejne grupy otrzymują wsparcie, a w szpitalach wciąż brak pieniędzy.
W "Poglądach i osądach" Renata Ruman-Dzido, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego w Opolu powiedziała, że racjonalizacja oddziałów w szpitalach będzie wymagała długotrwałych negocjacji.
- Mogą się tym zajmować samorządy, czyli dogadywaniem się, jak to zorganizować, ale za politykę zdrowotną w państwie odpowiada minister zdrowia. I to minister ustala -poprzez różne akty prawne, rozporządzenia - jak ten system wygląda. Jeżeli w naszym województwie tak została sieć ustalona, to teraz dogadywanie się w sprawie tej liczby oddziałów spada na samorządy, czyli to będzie wymagało jakiegoś konsensusu, czyli to będą długotrwałe rozmowy - tłumaczy Renata Ruman-Dzido.