Jak przekazał nam kapitan Roman Wyszka, dyżurny KW PSP w Opolu, kurnik jest wielkości 30 m na 200. - Jest wypełniony w środku zbiornikami o pojemności 1000 litrów, jak również pojemnikami "big bag" z substancją stałą, też nie wiadomo, co tam w środku jest. W tej chwili [red. stan na 16.00] jest tam grupa chemiczna z Opola - poziom B, dwie roty działają w środku w celu sprawdzenia, co to za substancja. W środku 30 metrów od wejścia jeden zbiornik jest rozszczelniony - mówi dyżurny.

Jak dodał, na miejsce dotarli też strażacy-chemicy poziomu A z Kędzierzyna-Koźla. Jest też policja i służby ochrony środowiska.

Na tym terenie znaleziono też samochód ciężarowy nieznanego pochodzenia - pojazd sprawdza policja. Obok budynku z beczkami znajduje się jeszcze jeden kurnik, ale na tę chwilę nie wiadomo, czy także tam składowano nieznaną substancję.

Pierwsze zgłoszenie o domniemanym nielegalnym składowisku w Brzęczkowicach strażacy otrzymali około 14.00.