Wigilijne spotkanie seniorów w Domu Dziennego Pobytu "Nad Odrą"
Karp pieczony z warzywami ze swojskim chlebem i śląska makówka - tego nie zabrakło dziś (12.12) na stołach w Domu Dziennego Pobytu "Nad Odrą". Do wigilijnego poczęstunku siadło kilkudziesięciu seniorów. Było kolędowanie, dzielenie się opłatkiem i składanie świątecznych i noworocznych życzeń.
- Seniorzy czują się tutaj jak w domu. Dobrze się znają, spędzają ze sobą mnóstwo czasu. Takie spotkania są dla nich bardzo ważnym elementem - mówi Katarzyna Sawicka, kierownik Domu Dziennego Pobytu "Nad Odrą". - Są wśród nas osoby, które są samotne i nie będą miały okazji do takiego celebrowania najważniejszego dnia w roku. Chcemy im stworzyć przynajmniej namiastkę świąt. Potrawy zostały przygotowane przez nasze seniorki. Tradycyjnie upiekły także chleb, który jest sercem tego domu. Myślę, że w dalszym ciągu będziemy te śląskie tradycje celebrować.
- Czuję się o wiele młodziej niż jestem. Bardzo to mnie motywuje do życia. Przychodzimy tutaj, możemy się wystroić, jeździmy na wycieczki, rozmawiamy. Mam tutaj prawdziwych przyjaciół. To dla mnie druga rodzina - dodaje Agnieszka Puszcz, która przygotowała wigilijne potrawy.
- Czuję się o wiele młodziej niż jestem. Bardzo to mnie motywuje do życia. Przychodzimy tutaj, możemy się wystroić, jeździmy na wycieczki, rozmawiamy. Mam tutaj prawdziwych przyjaciół. To dla mnie druga rodzina - dodaje Agnieszka Puszcz, która przygotowała wigilijne potrawy.