Przeżyli ze sobą pół wieku. Jubilaci złotych godów odebrali medale
Przysięgę małżeńską składali sobie dokładnie 50 lat temu. Dziś (7.12) w opolskim ratuszu 10 par otrzymało medale za „Długoletnie pożycie małżeńskie” .
- Najważniejsza jest wspólna wyrozumiałość, a do tego za tym kryje się trochę miłości - mówi pan Waldemar Kisiel. - Ja jestem tą szyją - dodaje małżonka. Z tym zdaniem zgadza się pan Waldemar. - Żona decyduje o wszystkim, ona jest mózgiem, głową i tak dalej - mówi.
- Po prostu wielki kompromis przez wiele wiele lat. Na początku była miłość, oj była. Trzeba być wytrwałym i wiernym. Żona jest bardzo nerwowa i wybuchowa, a ja jestem znowu krynicą spokoju. Chwila nerwów, przynajmniej u mnie, odchodzę na bok, potem wracam jakby się nic nie stało, taką mam naturę - dodają państwo Krystyna i Stanisław.
Podczas uroczystości nie zbrakło symbolicznego toastu lampką szampana.