Brzescy radni wycofali uchwałę o przekazaniu gruntów pod budowę nowego zakładu karnego. Więzienie powstanie w Prudniku?
- Szanuję decyzję rady miejskiej. To, że nie było ani jednego głosu przeciwko, świadczy o tym, jak duży był to problem - powiedział w "Loży Radiowej" poseł Paweł Grabowski z ruchu Kukiz'15, komentując plan budowy więzienia w Brzegu. Tamtejsi radni zdecydowali dziś (03.12) podczas sesji o wycofaniu uchwały z października 2017 roku w sprawie przekazania gruntów przy ulicy Saperskiej pod budowę nowego zakładu karnego. Za uchyleniem uchwały zagłosowało 17 radnych, 3 wstrzymało się od głosu, nikt nie był przeciw.
- Władza ma słuchać obywateli. Byłem i jestem zwolennikiem referendum - dodaje gość Radia Opole. - Osoby, które były przeciwne budowie tego więzienia, kontaktowały się ze mną jako z posłem, ponieważ szukały narzędzia do demokratycznego podjęcia decyzji w tej sprawie. Tymczasem nie było konsultacji, poszanowania dla mieszkańców. To spowodowało duże zmiany w samej radzie miejskiej. Teraz decyzja została podjęta, głos mieszkańców został wysłuchany.
- W piątek (30.11) rozmawiałem z burmistrzem Prudnika i starostą prudnickim na temat utworzenia na ich terenie zakładu karnego - dodaje poseł Grabowski. - Podczas spotkania padło pytanie: to może my byśmy spróbowali zawalczyć o to więzienie w Prudniku? Ja odpowiedziałem, że trzeba zapytać mieszkańców. Nie można powtarzać błędu, który popełniono w Brzegu.
Grabowski dodaje, że na posiedzeniu sejmowej Komisji Finansów okazało się jednak, że w przyszłorocznym budżecie państwa nie zaplanowano pieniędzy na budowę nowego więzienia w Brzegu.
- W piątek (30.11) rozmawiałem z burmistrzem Prudnika i starostą prudnickim na temat utworzenia na ich terenie zakładu karnego - dodaje poseł Grabowski. - Podczas spotkania padło pytanie: to może my byśmy spróbowali zawalczyć o to więzienie w Prudniku? Ja odpowiedziałem, że trzeba zapytać mieszkańców. Nie można powtarzać błędu, który popełniono w Brzegu.
Grabowski dodaje, że na posiedzeniu sejmowej Komisji Finansów okazało się jednak, że w przyszłorocznym budżecie państwa nie zaplanowano pieniędzy na budowę nowego więzienia w Brzegu.